W sieci zasłynął wulgarnym językiem. Oto wspólny kandydat opozycji na prezydenta Rzeszowa

2021-03-15, 17:11

W sieci zasłynął wulgarnym językiem. Oto wspólny kandydat opozycji na prezydenta Rzeszowa
Konrad Fijołek z rodziną. Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Wiceprzewodniczący Rady Miasta, wieloletni współpracownik byłego prezydenta Rzeszowa, polityk lewicowy - to najważniejsze cechy opisujące Konrada Fijołka, który zdecydował się kandydować na urząd prezydenta stolicy województwa podkarpackiego. Wcześniej zasłynął w sieci wulgarnym językiem, którego nie tylko się nie wstydził, ale wyraził wręcz swego rodzaju dumę.

Wiceprzewodniczący Rady Miasta Rzeszowa i szef klubu Rozwój Rzeszowa Konrad Fijołek zapowiedział w poniedziałek swój start w wyborach na prezydenta stolicy Podkarpacia. Wsparcia udzielili mu liderzy największych partii opozycyjnych. Na konferencji prasowej w Rzeszowie byli obecni także szefowie największych partii opozycyjnych: Borys Budka (PO), Włodzimierz Czarzasty (Lewica), Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL) oraz lider ruchu Polska 2050 Szymon Hołownia.

Powiązany Artykuł

Radosław Fogiel 1200.jpg
"Opozycja z chamstwa próbuje robić broń polityczną". Fogiel o wyborach na prezydenta Rzeszowa

Konrad Fijołek, chociaż cieszy się poparciem większości największych opozycyjnych ugrupowań politycznych, jest człowiekiem lewicy. Podobnie jak były prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc, Fijołek też wywodzi się z SLD, na co uwagę zwracał szef partii Włodzimierz Czarzasty.

Nie przeprosił

Tymczasem w kontekście ujawnionej kandydatury, użytkownicy Twittera przypomnieli wypowiedzi polityka sprzed zaledwie kilku miesięcy. Po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego ws. tzw. przesłanki eugenicznej, wiceprzewodniczący Rady Miasta Rzeszowa, komentując czyjś wpis na Facebooku, pisał "Je*** je*** kaczystan".

"Kultura wypowiedzi radnych naszego miasta utwierdza mnie w przekonaniu, że Rzeszów to prawdziwa stolica innowacji" - pisali w odpowiedzi internauci. "Trochę mi to nie pasuje do poukładanego i kulturalnego radnego" - pojawiła się odpowiedź pod wulgaryzmami polityka.

Samorządowiec nie przeprosił za swoje słowa, a wręcz przeciwnie, stwierdził, że ich użycie było uzasadnione. "Użycie moich słów we wspomnianym komentarzu było w pełni świadome i adekwatne do wywołanej przez władze dramatycznej sytuacji społecznej i samego komentowanego posta, w którym protestujące kobiety krzyczą: »Cały Rzeszów śpiewa z nami, wyp***ć z pisowcami«" - pisał wówczas Fijołek.

Jedna z internautek napisała mu wówczas w komentarzu: "Za mało pije? Za czasów licealnych, gdy alkoholizował się normalnie, jak ludzie, jabolem, zachowywał się po lewacku". "Daria uprzejmie informuję cię, iż upędziłem w tym roku własnymi ręcami 50 literów jabola. Domyślasz się więc, co będzie się działo... w polityce oczywiście" - odpisał jej radny (pisownia oryg. - red.).

Czytaj również:

Powiązany Artykuł

EwaLeniart1200/PAP
Ewa Leniart oficjalnie kandydatką na prezydenta Rzeszowa

Politycy opozycji o Fijołku

Podczas konferencji prasowej dotyczącej prezentacji kandydata, szef PO wyraził przekonanie, że Konrad Fijołek będzie symbolem, iż porozumienie i współpraca są tym, co sprawdza się najlepiej. - Jesteśmy tutaj wspólnie, by podkreślić, że idea samorządności, obywatelskości, ale przede wszystkim elementarnej przyzwoitości nakazuje poparcie jednego najlepszego kandydata - mówił Budka.

Szymon Hołownia powiedział, że Konrad Fijołek spełnia wszystkie warunki, których oczekiwał od dobrego kandydata na prezydenta Rzeszowa: nie jest "przywieziony w teczce z Warszawy", tylko jest samorządowcem wskazanym przez lokalne organizacje, ruchy miejskie i lokalne stowarzyszenia.

Liderka Inicjatywy Polska, poseł KO Barbara Nowacka oświadczyła, iż jest dumna, że może stanąć obok takiego kandydata, jak Konrad Fijołek. - Rzeszów nie potrzebuje partyjnych barw. Rzeszów nie potrzebuje wojny na górze. Rzeszów potrzebuje wolności, samorządności, odpowiedzialności. Samorządność, odpowiedzialność, wolność i demokratyczny rozdział - w tym funduszy europejskich - gwarantuje Konrad Fijołek - podkreśliła.

Także Kosiniak-Kamysz zwracał uwagę, że Konrad Fijołek jest obywatelskim kandydatem. - Ten kandydat wyrasta stąd, on jest z Rzeszowa, on nie musi się uczyć ulic, jakie są w Rzeszowie, gdzie są szkoły, gdzie jest boisko i gdzie brakuje placu zabaw, gdzie trzeba wybudować żłobek, bo człowiek jest najważniejszy. To jest rzecz święta i najważniejsza w tej kandydaturze, że ona jest stąd i nie my ją zgłosiliśmy, tylko ogłosiliście ją wy, mieszkańcy Rzeszowa - powiedział prezes PSL.

Włodzimierz Czarzasty ocenił, że Fijołek ma bardzo dużą szansę, by zostać prezydentem całego kraju, nie tylko Rzeszowa, ponieważ - jak mówił - jest pierwszą osobą, który na jednym placu zgromadził Budkę, Hołownię, Kosiniaka-Kamysza, Nowacką i Czarzastego. - Człowiek, który zjednoczył w sprawie Rzeszowa opozycję, wygra te wybory - podkreślił wicemarszałek Sejmu.

TVP.Info, PAP, jmo

Polecane

Wróć do strony głównej