Fala protestów wokół śmieci opadła
Słabnie napięcie na zboczach Wezuwiusza, których mieszkańcy przez kilkanaście dni protestowali przeciwko budowie nowego wysypiska śmieci wywożonych z Neapolu.
2010-10-26, 04:00
Posłuchaj
Władze Włoch wychodzą naprzeciw postulatom demonstrantów, a jednocześnie próbują ustalić, kto odpowiada za to, że protesty przerodziły się w pewnym momencie w starcia z policją.
Mieszkańcy osiemnastu gmin leżących na zboczach wulkanu postawili w końcu na swoim. W najbliższej przyszłości na terenie tamtejszego parku narodowego nie powstanie nowe wysypisko śmieci. Jak powiedział delegowany do rozwiązania kryzysu szef obrony cywilnej Guido Bertolaso "do wiosny, do początku lata przy aktualnej sytuacji można będzie spokojnie korzystać z dotychczasowego wysypiska w miejscowości Terzigno. Będzie ono zamknięte przez najbliższe dwa dni w celu ustalenia, czy do powietrza nie przedostają się szkodliwe opary".
Fala protestów opadła, ale nie tylko z tego powodu. Minister spraw wewnętrznych ostrzegł, że policja odpowie na ewentualne użycie broni przez manifestantów. Tymczasem prokuratura do walki z mafią w Neapolu wszczęła dochodzenie w sprawie udziału w starciach miejscowej kamorry na co są już pierwsze dowody.
sm
REKLAMA