Szczerski o Nord Stream 2: niespójność USA osłabia możliwość wywierania wpływu na przyszłość tego projektu
Prezydencki minister Krzysztof Szczerski dystansuje się od amerykańskiej decyzji o nieobjęciu sankcjami firmy prowadzącej budowę Nord Stream 2. Szef Biura Polityki Międzynarodowej powiedział Polskiemu Radiu, że stanowisko administracji prezydenta Bidena jest "nie do końca spójne".
2021-05-20, 19:59
Krzysztof Szczerski zaznaczył, że podziela werbalną krytykę Waszyngtonu wobec gazociągu, który przez Bałtyk ma połączyć Rosję i Niemcy. Prezydencki minister dodał, że nie podziela wyrażanej przez Amerykanów nadziei, że pewne złagodzenie może doprowadzić do dialogu umożliwiającego zmianę profilu tej inwestycji. - To osłabia możliwość wywierania wpływu na przyszłość tego projektu, właśnie przez ową niespójność. Jestem przekonany o tym, że w długiej perspektywie dokończenie projektu Nord Stream 2 będzie działało na szkodę Europy, na szkodę relacji euroatlantyckich i przyniesie daleko idące konsekwencje, które dzisiaj wciąż jeszcze mogą być zatrzymane - ocenił szef Biura Polityki Międzynarodowej.
Powiązany Artykuł
"Retoryka administracji Bidena nie idzie w parze z działaniami". Piotrowski o Nord Stream 2
Brak sankcji
Nieobjęcie sankcjami firmy Nord Stream 2 AG i jej prezesa Matthiasa Warniga skrytykowali zarówno Republikanie, jak i Demokraci, w tym szef senackiej komisji spraw zagranicznych Bob Menendez.
- Ostre słowa wicepremiera Łotwy: wstydzę się podejścia Niemiec do Nord Stream 2
- USA nałożyły sankcje ws. Nord Stream 2, jednak od razu je zawiesiły
Biały Dom zapewnia, że podtrzymuje sprzeciw wobec Nord Stream 2, mimo objęcia sankcjami tylko części podmiotów zaangażowanych w jego budowę. Odpowiadając na pytanie Polskiego Radia, rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki zapowiedziała, że Stany Zjednoczone użyją dostępnych środków ekonomicznych i dyplomatycznych, by zablokować projekt. Jen Psaki powiedziała, że Stany Zjednoczone nadal uważają Nord Stream 2 za rosyjski projekt geopolityczny zagrażający bezpieczeństwu energetycznemu Europy, Ukrainy i wschodniej flaki NATO.
REKLAMA
dz
REKLAMA