USA: zaprojektowano maskę diagnozującą COVID-19 w ciągu 90 minut
Inżynierowie z Instytutu Technologicznego Massachusetts (MIT) i Uniwersytetu Harvarda poinformowali o zaprojektowaniu innowacyjnej maski na twarz, która w ciągu 90 minut może zdiagnozować, czy jej użytkownik jest zakażony koronawirusem.
2021-07-06, 17:52
Naukowcy z amerykańskich uczelni opracowali technologię biosensorową, która pozwala masce wykryć wirusa poprzez analizę oddechu. Maski zaopatrzone są w maleńkie, jednorazowe czujniki, które mogą również wykrywać obecność innych wirusów i infekcji.
Powiązany Artykuł
Premier po posiedzeniu sztabu dot. pandemii: musimy szykować się na trudne scenariusze
Użytkownicy mogą aktywować czujniki maski za pomocą przycisku, gdy są gotowi do wykonania testu, który uwalnia wodę zgromadzoną wokół czujników. Po nawodnieniu detektory badają kropelki oddechu użytkowników i sprawdzają obecność COVID-19 i innych wirusów.
Wyniki można uzyskać w ciągu 90 minut przy takim samym poziomie dokładności jak w przypadku testu PCR. Aby zapewnić prywatność danych użytkowników, wyniki są wyświetlane tylko na wewnętrznej stronie maski.
Biosensory mogą być zintegrowane z inną odzieżą
Czujniki mogłyby być również wbudowane w zwykłe ubrania, takie jak fartuchy laboratoryjne, potencjalnie oferując nowy sposób monitorowania narażenia pracowników służby zdrowia na różnego rodzaju infekcje. - Oprócz masek na twarz, nasze biosensory mogą być zintegrowane z inną odzieżą, aby zapewnić wykrywanie niebezpiecznych substancji, w tym wirusów, bakterii, toksyn i środków chemicznych - powiedział Peter Nguyen z Instytut Wyssa na Uniwersytecie Harvarda.
REKLAMA
- Formuła 1: Grand Prix Australii odwołana. "Taka jest rzeczywistość czasów pandemii"
- Nowy wariant koronawirusa. Media: Lambda może być odporniejsza na szczepionki
- "Chroni przed zgonem, hospitalizacją, również zakażeniem". Minister zdrowia o szczepieniu przeciw COVID-19
Czujniki działają w oparciu o mechanizm naukowy, który zespół badawczy opracował wcześniej do wykorzystywania w diagnostyce wirusów takich jak Ebola i Zika. Cały projekt był prowadzony w warunkach kwarantanny lub ścisłego dystansu społecznego, począwszy od maja 2020 roku.
nt
REKLAMA