Zmiany systemu odszkodowań za wywłaszczenie. Horała: Polska ma mieć najbardziej przyjazny w Europie system

Nowy system - jak mówił Marcin Horała - ma być "najlepszy i najbardziej przyjazny dla obywateli" z tych, które obowiązują w Europie. Wiceszef resortu infrastruktury wskazywał, że obecny model, obowiązujący w Polsce od 1998 roku, jest niesprawiedliwy społecznie, ponieważ w naliczeniu odszkodowania przy wywłaszczeniu na inwestycje publiczne nie uwzględnia się innych rekompensat niż oszacowana wartość rynkowa nieruchomości.

Powiązany Artykuł

Marcin Horała o Polskim Ładzie: to wielka i generalna obniżka podatków

Tymczasem - jak podkreślał wiceminister - wywłaszczenie generuje także inne koszty - jak koszt przeprowadzki, koszty związane z zawieraniem umów notarialnych związanych z zakupem nowej nieruchomości, koszty przeniesienia działalności gospodarczej, lub straty wynikłe z czasowego przerwania tej działalność przy konieczności wypłat pensji pracownikom, spłat kredytów, itd.

Marcin Horała mówił, że w skrajnym przypadku może się zdarzyć, iż "to odszkodowanie może nie wystarczyć nawet na nabycie ekwiwalentnej nieruchomości". Podkreślił, że w nowym systemie pokrywane mają być rzeczywiste koszty wywłaszczenia.

REKLAMA

Marcin Horała poinformował, że nowy model przewiduje wyliczenie odszkodowania na podstawie wartości rynkowej nieruchomości oraz 10-procentowy bonus dla każdego właściciela wywłaszczanej nieruchomości za koszty związane z wywłaszczeniem oraz - jak ujął - "za zwykłą życiową niedogodność".

Bonus 20 proc.

Dodatkowo 20-procentowy bonus przewidziano dla właścicieli budynków, lokali mieszkalnych i lokali usługowych. Otrzymają go - jak mówił wiceminister - "ci, którzy ponoszą większą niedogodność, bo muszą zmienić swoje miejsce do życia albo muszą przenieść swoją firmę".

Wiceminister powiedział, że zaplanowano także dodatkowo roszczenie cywilne o zwrot szkody rzeczywistej. Wyjaśniał, że "jeżeli ktoś uważa, że otrzymany bonus jest niewystarczający i może udokumentować, że w rzeczywistości poniósł większe szkody, to będzie mógł zwrócić się do sądu o przyznanie dodatkowej rekompensaty". Dodał, że ponadto, "jeżeli kwota rekompensaty będzie niewystarczająca do zapewnienia sobie godnego nowego miejsca zamieszkania, to będzie mogła jeszcze być podwyższona nawet do 100 procent".

Marcin Horała mówił, że przykładowo małżeństwo emerytów rolniczych mieszkające w starym domu wycenionym według obecnej metody na 65 tysięcy tysięcy złotych, w nowym systemie wyliczeń - w przypadku konkretnego województwa - otrzyma 109 tysięcy złotych. Natomiast za pewne gospodarstwo rolnicze w starym systemie rolnik otrzymałby 5 200 000 złotych, a w nowym 6 650 000 oraz możliwość dochodzenia szkody rzeczywistej
Nowy system ma także zmniejszyć nieadekwatnie duże odszkodowania, które trafiały się właścicielom gruntów niskiej wartości - jak ujął wiceminister - "zwycięzcom loterii wywłaszczeniowej".

REKLAMA

dn