"Cud" zwycięzcą 37. Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Nagrodzono także dokument o Białorusi
2021-10-16, 23:56
Film "Cud" w reżyserii Bogdana George Apetri zdobył Nagrodę Główną 37. Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Za najlepszy film dokumentalny uznano polski dokument "Gdy kwiaty nie milczą" w reżyserii białoruskiego reżysera Andrieja Kutsiły.
Powiązany Artykuł
48 Hour Film Project - dobra zabawa i szansa na karierę
Film "Cud", którego reżyserem jest Bogdan George Apetri, zdobył Nagrodę Główną 37. Warszawskiego Festiwalu Filmowego.
Nagrodzony Grand Prix film to koprodukcja rumuńsko-czesko-łotewska i jest opowieścią o losach zakonnicy, która wymyka się z klasztoru, krąży po całym mieście, ale nie jest w stanie rozwiązać swojego problemu. Nie może znaleźć mężczyzny, którego szuka. Jej zagadkowe zniknięcie próbuje rozwikłać policyjny detektyw, który stara się ustalić, co stało się z zaginioną zakonnicą.
Posłuchaj
Członek Jury Konkursu Międzynarodowego operatorka Magdalena Kowalczyk wyjaśniała po uroczystości, że "Cud" w reżyserii Bogdana George Apetri oczarował jurorów swoją wielowymiarowością. Jurorka podkreśliła, że to trzymający w napięciu film filozoficzny, łączący magię z rzeczywistością i opowiadający o życiu z różnych punktów widzenia. Porusza temat świata kobiet i świata mężczyzn w kontekście religii i ateizmu, ale zawiera także wątek kryminalny.
Bogdan George Apetri z radością przyjął werdykt jury i wyjaśniał, że zrobił film przede wszystkim o szeroko rozumianym poszukiwaniu siebie i prawdy.
- Każdy film ma różne warstwy, jest o wielu różnych sprawach, myślę, że mój film jest o poszukiwaniu i odnajdowaniu siebie, zwłaszcza wątek Nan. Myślę też, że odpowiada na pytania związane z wiarą, Bogiem. Definitywnie film jest opowieścią o wyborach i sprawiedliwości. Czym jest sprawiedliwość, kiedy wybierasz źle? Na koniec dnia mam poczucie, że wszystkie filmy są o poszukiwaniu siebie, ponieważ dobre filmy mówią o ludzkiej naturze, ludzkiej kondycji - powiedział reżyser "Cudu".
Czytaj także:
- Londyn: "zaginione arcydzieło" słynnych awangardzistów pokazane po raz pierwszy
- "Wszystko jest dla nas nowe". Ekipa filmowa na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej
- Sto lat Andrzeja Munka. Był inspiracją dla wielu uznanych reżyserów
Nagrody w pozostałych kategoriach
Za najlepszy film dokumentalny uznano polski dokument "Gdy kwiaty nie milczą" w reżyserii białoruskiego reżysera Andreja Kutsiły. Film ukazuje, jak kolejne fałszowanie wyborów prezydenckich w 2020 roku na Białorusi doprowadziło do masowego oporu społecznego. Reżyser wyjaśnia, że pokazał konsekwencje społeczne tego wydarzenia przez pryzmat kilku osób. Głównymi bohaterkami są siostra reżysera, której mąż trafił do więzienia oraz kobieta, której mąż został ranny w nogę podczas protestów. Andrej Kutsiła powiedział, że nie chciał przedstawiać sytuacji na Białorusi w sposób dziennikarski, ale z perspektywy intymnych rodzinnych historii osób represjonowanych przez reżim.
Jury Konkursu Międzynarodowego przyznało także nagrodę za reżyserię Rodrigo Plá i Laurze Santullo z Meksyku za film "Ten drugi Tom". Nagrodę Specjalną Jury otrzymał film "YT" w reżyserii Dmitrija Dawidowa i Stiepana Burnaszewa z Rosji.
Z kolei w Konkursie Konkurs 1-2, czyli debiutów reżyserskich lub filmów drugich nagrodę otrzymał film "Ul" w reżyserii Blerty Basholli. Film jest opowieścią o mieszkające w Kosowie Fahrije, której mąż ginie w czasie wojny. Kobieta rozpacz zamienia na działanie. Zdobywa prawo jazdy i wyrusza do miasta, aby sprzedawać domowej roboty ajwar. Mobilizuje też inne kobiety, z którymi zakłada spółdzielnię rolniczą.
Z kolei w Konkursie Wolny Duch zwyciężył film "Bipolar" w reżyserii Queena Li z Chin.
IAR/in./