Prof. Wiesław Banyś: w sytuacji nadzwyczajnej uczelnie podejmą nadzwyczajne decyzje

KRASP jest instytucją przedstawicielską środowiska szkolnictwa wyższego i nauki. Członkami tej organizacji są - obok uczelni publicznych - także akademickie uczelnie niepubliczne, a uczelnie nieakademickie (zawodowe) uprawnione do prowadzenia studiów magisterskich mogą ubiegać się o status uczelni stowarzyszonej.

"Deklarujemy wszelką pomoc"

Wraz z innymi instytucjami przedstawicielskimi całego środowiska akademickiego KRASP wydała 24 lutego oświadczenie potępiające agresję Rosji na Ukrainę, w którym, obok deklaracji gotowości do wszelkiej pomocy,  apeluje o dodatkowe środki na wsparcie studentów, doktorantów, naukowców z Ukrainy. Pieniądze rozdzielałaby Narodowa Agencja Wymiany Akademickiej. Jak poinformował prof. Banyś, minister Przemysław Czarnek przekazał na ten cel 25 mln zł.

- Będziemy zabiegać o dalsze środki – zapewnia rzecznik KRASP. I dodaje: "współpracujemy także z uczelniami z European University Association, w szczególności z Niemiecką Konferencją Rektorów i Francuską Konferencją Rektorów, by koordynować w miarę możliwości nasze działania".

Minister apeluje do rektorów

Za wcześnie na jakiekolwiek szacunki, ilu uchodźców z Ukrainy zgłosi się do polskich uczelni. Według MEiN w roku akademickim 2020/2021 ok. 3 proc. polskich studentów to obywatele tego kraju. Na większości polskich szkół wyższych obowiązują limity przyjęć studentów z zagranicy, ale rektorzy mogą to zmienić.

REKLAMA

Minister edukacji i nauki wystosował list do tych, których uczelnie nadzoruje. Zwraca się w nim z prośbą o  rozważenie możliwości wsparcia studentów z Ukrainy, którzy po ucieczce do Polski "będą ubiegać się o przyjęcie na polskie uczelnie, np. w trybie przeniesienia".

Jednocześnie zapewnia: "z ogromną uwagą obserwuję obecną sytuację na Ukrainie i w zależności od jej rozwoju i skali niezbędnego wsparcia będę inicjował wszelkie możliwe działania w zakresie posiadanych kompetencji. W szczególności pod rozwagę wezmę uruchomienie specjalnego programu stypendialnego, przeznaczonego dla obywateli Ukrainy, a także wsparcie finansowe nadzorowanych uczelni, które przyjmą stypendystów". Przypomina dalej, że obywatele ukraińscy deklarujący polskie pochodzenie mogą być zwolnieni z opłat za studia. Ale to też pozostaje w gestii uczelni.

Matura ukraińska równa polskiej

Polska i Ukraina podpisały w 2005 roku umowę o wzajemnym uznawaniu dokumentów o wykształceniu i równoważności stopni naukowych. Czyli osoby, które uzyskały wykształcenie w jednym z państw stron tej umowy, mają możliwość kontynuacji kształcenia w placówkach drugiego państwa.

Podstawówka zagwarantowana

Natomiast szkoły podstawowe i średnie są zobowiązane przyjmować dzieci i młodzież z Ukrainy na warunkach dotyczących obywateli polskich, przy czym publiczna szkoła podstawowa, w rejonie której mieszka dziecko przybyłe z zagranicy, przyjmuje z urzędu, inne publiczne szkoły podstawowe i szkoły ponadpodstawowe, w miarę posiadania wolnych miejsc.

REKLAMA

To jest uregulowane ustawowo, nie dotyczy tylko obecnej sytuacji i nie tylko Ukraińców, przy czym prawna podstawa pobytu ucznia na terenie Polski  (np. zezwolenie na pobyt czasowy, zezwolenie na pobyt stały, zezwolenie na pobyt rezydenta długoterminowego Unii Europejskiej, zgoda na pobyt ze względów humanitarnych albo uzyskanie statusu uchodźcy lub ochrony uzupełniającej) nie ma znaczenia dla możliwości przyjęcia do publicznej szkoły.

W Polsce funkcjonuje kilka zespołów szkół (szkoła podstawowa i średnia) z ukraińskim językiem nauczania - m.in. w Przemyślu, Legnicy i Bartoszycach. W kilkudziesięciu innych język ukraiński jest nauczany w innych formach (są to np. grupy międzyklasowe).

ez