"Poetyckimi strofami pomagał w cierpieniu innym"
Dziennikarz Polskiego Radia Andrzej Matul, przyznał, że recytacja poezji były najpiękniejszą kartą aktorskiego życia Krzysztofa Kolbergera.
2011-01-07, 11:00
- Mówił poezję intuicyjnie, był bardzo wrażliwy na słowo, dźwięk i muzykę. Szczególnie ukochał wiersze Jana Pawła II i księdza Jana Twardowskiego – powiedział Andrzej Matul.
- Dla mnie Krzych zostanie dwudziesto paroletnim, pięknym chłopcem, którego poznałem w radiu, kiedy razem nagrywaliśmy pierwsze "Strofy dla Ciebie", nie zdając sobie sprawy z tego, ilu młodych ludzi potrzebuje kontaktu z poezją – powiedział Andrzej Matul.
Andrzej Matul dodał, że aktor recytował poezje do ostatnich chwil. – Poetyckimi strofami pomagał w cierpieniu innym – dodał.
Zmarł Krzysztof Kolberger, jeden z najwybitniejszych polskich aktorów współczesnego kina i teatru. Miał 60 lat.
REKLAMA
Krzysztof Kolberger na deskach Teatru Narodowego w Warszawie zagrał szereg ról romantycznych, między innymi w "Dziadach", "Wacława dziejach" i "Weselu". Znany był także z wielu ról filmowych. Zagrał między innymi w "Kontrakcie" Krzysztofa Zanussiego, "Na straży swej stać będę" Kazimierza Kutza i "Ostatnim promie" Waldemara Krzystka. Telewidzowie pamiętają go także z ról w spektaklach Teatru Telewizji, między innymi "Romeo i Julia" czy "Popiół i diament", a także z seriali "Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy", "Rzeka kłamstwa", "Ekstradycja", czy "Sfora". Pracował też jako reżyser teatralny. Wystawił między innymi "Krakowiaków i górali", "Nędzę uszczęśliwioną", "Żołnierza królowej Madagaskaru" oraz "Królewnę Śnieżkę i siedmiu krasnoludków".
rk
REKLAMA