Obecność prezydenta decyzją rodzin
Prezydent Bronisław Komorowski chce wziąć udział w uroczystościach rocznicowych w Smoleńsku, ale decyzję uzależnia głównie od stanowiska rodzin ofiar katastrofy Tu-154M a nie od stanu relacji polsko-rosyjskich.
2011-01-17, 17:00
Powiedział o tym prezydencki minister Sławomir Nowak.
Kwestia uroczystości rocznicowych w Smoleńsku była jednym z tematów niedawnej rozmowy prezydenta Komorowskiego z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem - powiedział minister w Kancelarii Prezydenta RP.
Według Nowaka obydwaj prezydenci "mówili o tym, aby nie tracić z pola widzenia ważnej kwestii - możliwości wspólnego upamiętnienia ofiar katastrofy w Smoleńsku w jej pierwszą rocznicę, 10 kwietnia 2011 roku".
"Prezydent uzależnia swoją decyzję nie od sytuacji politycznej w relacjach polsko-rosyjskich, choć ta oczywiście będzie ważna, ale przede wszystkim od stanowiska rodzin ofiar katastrofy. W pierwszym rzędzie każdy z polityków powinien się nisko pokłonić tym rodzinom i uszanować ich stanowisko.
REKLAMA
Na pewno prezydent w tym duchu będzie podejmował swoją decyzję, wspólnie z małżonką. Chcieliby uczestniczyć w tych obchodach, ale to będzie podyktowane wyłącznie chęcią uszanowania woli rodzin ofiar katastrofy" - wyjaśnił Nowak.
mch
REKLAMA