Obama po spotkaniu z prezydentem Chin: nie unikałem trudnych tematów
Przy okazji wizyty prezydenta Chin Hu Jintao w Waszyngtonie prezydent Barack Obama publicznie poruszył kwestię praw człowieka oraz Tybetu.
2011-01-19, 21:48
Posłuchaj
Chiński przywódca dopowiedział, że w jego kraju dokonał się postęp w tej dziedzinie i obiecał dalszy dialog z Amerykanami w tej sprawie.
Podczas wspólnej konferencji prasowej w Białym Domu Barack Obama poinformował, że w czasie rozmów z prezydentem Hu Jintao nie unikał trudnych tematów. - Podkreśliłem przywiązanie Ameryki do fundamentalnych praw człowieka - takich jak wolność wypowiedzi, prasy, stowarzyszeń, demonstracji i religii. Obama przypomniał, że wartości te zawarte są również w konstytucji Chin.
Prezydent Stanów Zjednoczonych zastrzegł jednak, że upominanie się o prawa człowieka oraz większą autonomię Tybetu nie wyklucza współpracy z Chinami w innych dziedzinach.
Prezydent Hu dał do zrozumienia, że zmiany w dziedzinie praw człowieka w Chinach muszą odbywać się w sposób ewolucyjny. - Jesteśmy przywiązani do praw człowieka i dokonaliśmy w tej kwestii dużego postępu, co zostało docenione przez społeczność międzynarodową.
REKLAMA
Hu Jintao zadeklarował, że jest gotów dalej prowadzić dialog ze Stanami Zjednoczonymi na temat demokracji i praw człowieka, o ile będzie się odbywał na zasadach wzajemnego szacunku i nieingerowania w sprawy wewnętrzne.
rr
REKLAMA