Kair: zniszczono dwie mumie, splądrowano kasę biletową
Zniszczeń dokonano w Muzeum Egipskim w Kairze przylegającym do podpalonej przez protestujących siedziby rządzącej Partii Narodowo-Demokratycznej.
2011-01-29, 06:00
Posłuchaj
Szef Najwyższej Rady Starożytności Zahi Hawas powiedział, że w nocy nieznani sprawcy usiłowali złupić muzeum.
- Obywatele egipscy usiłowali im przeszkodzić, wspierani przez policję, ale kilku napastnikom udało się wtargnąć od góry i zniszczyli dwie mumie - powiedział Hawas.
Wg niego splądrowano również kasę biletową.
Muzeum Egipskie w Kairze posiada największą na świecie kolekcję starożytności egipskich, tam też znajdują się m.in. słynne skarby i mumia Tutanchamona.
"Ludzki łańcuch" chroni muzeum
Młodzi Egipcjanie utworzyli w sobotę ludzki łańcuch wokół Muzeum Egipskiego w Kairze.
Oficjalnie zdelegalizowane Bractwo Muzułmańskie, które jest główną siłą opozycyjną w Egipcie, poinformowało agencję AFP, że werbuje spośród swoich członków wolontariuszy, aby tworzyć dzielnicowe komitety w Kairze do ochrony prywatnych i publicznych instytucji.
W sobotę wieczorem mieszkańcy biednej dzielnicy Al-Sabtia, uzbrojeni w noże wyszli na ulice ścigać plądrujących, którzy złupili lokalne centrum handlowe. Odzyskali zrabowane dobra i złożyli je w meczecie do czasu przekazania ich władzom porządkowym, kiedy przywrócony zostanie spokój - podali świadkowie AFP.
Piramidy w Gizie niedostępne dla turystów
W związku z gwałtownymi protestami w Kairze i innych egipskich miastach egipskie wojsko w sobotę odcięło dostęp do piramid w Gizie dla turystów. Kompleks turystyczny został otoczony przez czołgi i pojazdy opancerzone.
W sobotę na ulice stolicy wróciły setki demonstrantów, domagając się zakończenia rządów prezydenta Hosniego Mubaraka.
kk
REKLAMA