Władimir Putin nadal ostro krytykuje międzynarodową interwencję w Libii
- Jak można w celu ochrony cywilów stosować środki, które prowadzą do zwiększenia liczby ofiar? - pyta premier Rosji.
2011-03-23, 23:50
Posłuchaj
Premier Rosji Władimir Putin kilka dni temu porównał ostatnią rezolucję ONZ do wezwania do wyprawy krzyżowej - co nie spodobało się nawet prezydentowi Dmitrijowi Miedwiediewowi.
Podczas wizyty w Belgradzie Władimir Putin ponownie wypowiedział się negatywnie o działaniach międzynarodowej koalicji w sprawie Libii.
Odniósł się do rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ ustanawiającej strefę zakazu lotów nad Libią, która w założeniu miała służyć ochronie ludności cywilnej:
- Taka decyzja w stosunku do niezależnego państwa jest bardzo trudna - ale usprawiedliwiona, bo cel jest szczytny. Tylko co widzimy dzisiaj? Ataki na całe terytorium Libii. Jak można w celu ochrony cywilów stosować środki, które prowadzą do zwiększenia liczby ofiar? - powiedział.
Rosja była jednym z pięciu krajów, które wstrzymały się od głosu w sprawie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, wprowadzającej strefę zakazu lotów nad Libią. Rezolucja ta dała zielone światło dla interwencji militarnej.
O interwencji w Libii czytaj w specjalnym serwisie: Interwencja w Libii>>>
Więcej informacji także w specjalnym raporcie: Raport Arabia>>>
IAR,kk
REKLAMA