Koniec e-papierosów coraz bliżej? Ministerstwo Zdrowia nie pozostawia złudzeń

2024-03-19, 19:20

Koniec e-papierosów coraz bliżej? Ministerstwo Zdrowia nie pozostawia złudzeń
Wiceminister zdrowia: zakaz dla jednorazowych papierosów - niezbędny. Foto: PAP/DPA/Frank May

- Zakaz dla jednorazowych papierosów jest niezbędny, bo bez tego zatrzymamy się na cząstkowych rozwiązaniach, które będą obchodzone - powiedział we wtorek podczas posiedzenia senackich komisji wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny.

Podczas wspólnego posiedzenia komisji zdrowia oraz klimatu i środowiska dot. wpływu na zdrowie i środowisko jednorazowych papierosów - Wojciech Konieczny zapowiedział, że taki zakaz jest przygotowywany w Ministerstwie Zdrowia i projekt w tej sprawie może trafić do konsultacji społecznych w najbliższych tygodniach. Według niego wejście w życie zakazu będzie wymagało ok. półrocznego okresu notyfikacji w UE, potrzebny będzie też pewnie okres na wejście w życie takich przepisów.

Zapewnił jednak, że MZ jest zdeterminowane, żeby taki zakaz wprowadzić. - W rozwiązaniach mógłby znaleźć się też zakaz wprowadzania do obrotu jednorazowych e-papierosów, czy podgrzewaczy substancji, które nie zawierają tytoniu - powiedział senatorom wiceminister. Podał, że w MZ opracowywany jest też akt prawny wdrażający dyrektywę o aromatyzowanych papierosach elektronicznych, która miała być wprowadzona w kraju najpóźniej w listopadzie - poinformował.

Zakaz sprzedaży e-papierosów. Zaawansowane prace

Konieczny wyjaśnił, że podczas komisji debata dotyczyła dwóch różnych spraw - tych urządzeń, które zawierają tytoń, czyli wyrobów tytoniowych oraz tych, w których tytoniu nie ma. W przypadku pierwszych stosowana jest ustawa tytoniowa, a w drugim jedynie przepisy o ogólnym bezpieczeństwie produktów.

- Jest ten zakaz procedowany w tej chwili i zasadniczym problemem jest to, co do niego dołączymy - wyjaśnił. Przy okazji wprowadzenia zakazu, możemy zająć się innymi sprawami - możemy wprowadzić również te urządzenia, w których spala się, czy używa substancji, które nie zawierają tytoniu - powiedział.

Wśród możliwych przepisów wskazał też zakaz używania takich urządzeń w pojazdach, w których znajdują się małe dzieci, czy kobiety w ciąży, zakaz ich reklamy, czy kwestię ujednolicenia ich opakowań, czy wprowadzenia większych możliwości kontrolnych.

Zdaniem wiceministra zakaz, który będzie skutecznie egzekwowany jest niezbędny. Wśród krajów europejskich Francja czeka na notyfikację UE takiego zakazu.

Według niego te urządzenia są najbardziej szkodliwe i nawet kraje je produkujące - jak Indie czy Chiny, same wprowadziły u siebie zakaz ich stosowania.

Przewodnicząca senackiej komisji zdrowia Beata Małecka-Libera (KO) apelowała o to, by jeszcze teraz, nie czekając na zakaz, kontrolować przestrzeganie obecnie obowiązujących przepisów, np. przekroczenia pojemności takich urządzeń ponad 2 mililitry i odpowiednią w roztworze ilość nikotyny. W jej ocenie obecnie używane urządzenia stanowią dla młodych ludzi pierwszy kontakt z tytoniem i są prostą drogą do uzależnienia.

Senackie komisje przyjęły postulat do MZ zobowiązujący resort do powołania zespołu - grupy roboczej również z udziałem innych instytucji, której celem będzie wycofanie z obrotu w trybie pilnym wszystkich tego typu produktów niespełniających obecnych przepisów ustawowych.

Zobacz również:

PAP/mg

Polecane

Wróć do strony głównej