Napieralski: trzeba przyspieszyć wycofywanie żołnierzy z Afganistanu
Szef SLD powiedział w Salonie politycznym Trójki, że prezydent Bronisław Komorowski powinien w tej kwestii spełnić swoje obietnice, składane w kampanii przedwyborczej.
2011-05-04, 01:30
Posłuchaj
Grzegorz Napieralski uważa, że po śmierci Osamy bin Ladena Polska powinna być przygotowana na ewentualny zamach terrorystyczny. Przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej powiedział też w Trójce, że po śmierci przywódcy Al Kaidy trzeba przyspieszyć wycofywanie polskich żołnierzy z Afganistanu. Napieralski dodał, że prezydent Bronisław Komorowski powinien w tej kwestii spełnić swoje obietnice, składane w kampanii przedwyborczej. Mówiąc o zaostrzeniu środków bezpieczeństwa w związku z możliwością odwetu ze strony Al Kaidy, Napieralski zasugerował, że trzeba zwołać posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Wszystkie instytucje, zajmujące się sprawami bezpieczeństwa, powinny, jego zdaniem, dołożyć wszelkich starań, aby zapobiec ewentualnemu zamachowi.
O rządzie i koalicji
Grzegorz Napieralski przyznał, że jego wypowiedź z 1 maja, w której nazwał premiera Donalda Tuska niewiarygodnym politykiem, była emocjonalna. Przewodniczący SLD przypomniał jednak w Programie Trzecim Polskiego Radia, że premier obiecywał znalezienie inwestora dla Stoczni Szczecińskiej i odwołanie ministra skarbu Aleksandra Grada. Nic takiego się nie stało. Napieralski dodał, że Sojusz uratował stocznię, gdy w 2002 roku wpadła w kłopoty finansowe. Jego zdaniem, tę opinię podziela stoczniowa "Solidarność". Na pytanie o ewentualną koalicję z Platformą Obywatelską Grzegorz Napieralski odpowiedział, że o koalicjach rozmawia się po wyborach. Dodał, że byłoby najlepiej, gdyby to SLD wygrał wybory, gdyż ma dobry program i jest alternatywą dla PO i Prawa i Sprawiedliwości. Zdaniem Napieralskiego, poparcie dla Sojuszu rośnie i goni on PO i PiS. Przewodniczący Sojuszu dodał, że obecny rząd doprowadził wielu Polaków do tragicznej sytuacji ekonomicznej, a SLD ma za sobą okres udanych rządów.
rr
REKLAMA