Bin Laden marionetką? B. szef komórki CIA: to nie on podejmował decyzje

"Twarde przesłuchania" podejrzanych o terroryzm doprowadziły CIA do bin Ladena - uważa były szef komórki kontrterrorystycznej Agencji. Biały Dom zaprzecza. Według niego bin Laden zeznania dowiodły, że bin Laden był jedynie "marionetką".

2011-05-04, 05:07

Bin Laden marionetką? B. szef komórki CIA: to nie on podejmował decyzje

Posłuchaj

O antyamerykańskich demonstracjach w Pakistanie mówi Krzysztof Renik (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Informacje dostarczone przez KSM (Khalid Szejk Mohammed - architekt zamachów z 11 września, ponad 150 razy poddany m.in. waterboardingowi, czyli podtapianie) i Abu Faradża al Libbiego dotyczące kuriera bin Ladena były kluczowe i ostatecznie pomogły ustalić kryjówkę bin Ladena i przeprowadzić operację jego zabicia - uważa Jose Rodriguez, były szef komórki kontrterrorystycznej CIA. Rodriguez, który taką opinię przedstawił w rozmowie z magazynem "Time", szefował komórce w latach 2002-2005, gdy CIA stosowała "rozszerzone techniki przesłuchiwania" (ang. enhanced interrogation techniques, EIT), był oskarżany przez prokuratorów o niszczenie dowodów na stosowanie takich metod. Został ostatecznie uniewinniony i dziś broni m.in. waterboardingu.

- Jest absolutnie wykluczone, aby informacje pochodzące z EIT doprowadziły nas do bin Ladena. Latami zbieraliśmy i analizowaliśmy informacje z wielu różnych źródeł, aby ostatecznie rozpoznać miejsce i dojść do wniosku, że prawdodopobnie tam się ukrywa - odpowiedział na zarzuty Rodrigueza rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Tommy Vietor.

Według zgodnych relacji z wielu źródeł Amerykanów do bin Ladena doprowadził jeden z dwóch kurierów, którzy następnie zginęli w krótkiej wymianie ognia z komandosami szturmującymi posiadłość. Rodriguez uważa, że na ślad kuriera natrafiono właśnie dzięki zeznaniom wymuszonym podczas stosowania EIT.

- Zarówno KSM (Khalid Szejk Mohammed - red.) jak al Libbi byli przetrzymywani w tajnych więzieniach CIA i poddani EIT. Abu Faradż nie był poddany waterboardingowi, ale to jego zeznania były kluczowe - mówi były szef komórki kontrterrorystycznej w CIA.

REKLAMA

Rodriguez powiedział też, że dzięki zeznaniom obu przesłuchiwanych doszedł do wniosku, że bin Laden nie był w rzeczywistości głównym dowodzącym al-Kaidy. - Zrozumiałem, że bin Laden w rzeczywistości nie dowodzi organizacją. Nie można tego robić, gdy jedyny twój kontakt - kurier - odwiedza cię raz na dwa miesiące. Przekonało mnie to, że on był tylko marionetką i nie podejmował decyzji - powiedział magazynowi "Time". Podobną ocenę przedstawił w środę "Financial Times".

sg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej