10-latek szukając mamy przejechał 1000 km ukryty w pojemniku ciężarówki
10-letni Boliwijczyk szukając mamy przypadkiem trafił do Chile, pokonując ciężarówką tysiąc kilometrów.
2011-05-13, 00:45
Franklin Villca Huanaco chciał spotkać się z mamą, która w Cochamamba w Boliwii odsiaduje wyrok w więzieniu za przemyt chemikaliów używanych do produkcji kokainy. Schowany w metalowym pojemniku w ciężarówce, która - jak był przekonany - tam właśnie zmierza, chłopiec spędził w podróży dwa dni.
Kierowca nie miał pojęcia, że w małym pojemniku zamontowanym na zewnątrz pojazdu znajduje się dodatkowy pasażer.
Policja z zaskoczeniem przyjęła, że chłopiec przeżył bez jedzenia i wody niskie temperatury boliwijskich gór. Znaleziono go na ulicy niedaleko chilijskiego Iquique, gdzie trafił do szpitala.
AP, sg
REKLAMA
REKLAMA