Nastolatek zginął pod policyjnym samochodem
15-latek wpadł pod koła policyjnego fiata w Nietoperku koło Międzyrzecza. Zginął w drodze do szkoły.
2011-05-17, 06:22
Do tragicznego wypadku doszło ok. 7 rano. Na razie policja nie zdradza szczegółów - nie wiadomo, co było jego przyczyną ani czy policjanci poruszali się z przepisową prędkością.
- Na miejscu trwają oględziny pod nadzorem prokuratura, są przesłuchiwani świadkowie wypadku. Rodzinie chłopca zapewniono pomoc psychologa policyjnego. Prawdopodobnie nastolatek zginął w drodze do szkoły - poinformowała Dorota Dąbrowska z lubuskiej policji.
Policyjny fiat ducato nie był oznakowany. Samochodem kierował 40-letni funkcjonariusz, który pracuje w Komendzie Powiatowej w Międzyrzeczu. Od policjantów została pobrana krew do badania.
Na drodze krajowej nr 3 utworzył się długi korek, przez kilka godzin policja kierowała samochody objazdem po drodze gruntowej. Po godzinie 12 ruch na trasie został przywrócony.
REKLAMA
PAP / wit
REKLAMA