Andrzej Seremet w Moskwie: "katastrofa skazała nas na bliską współpracę"

Posłuchaj

Relacja Macieja Jastrzębskiego (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Przebywajacy w Moskwie prokurator Seremet podkreślił, że od momentu katastrofy z 10 kwietnia 2010 współpraca służb śledczych obydwu państw uległa znacznej poprawie. Nie dotyczą one tylko postępowania w sprawie smoleńskiej katastrofy, ale również działań mających na celu zwalczanie terroryzmu. Wyraził również nadzieję, że dzisiejsze spotkanie minie w dobrej i merytorycznej atmosferze.

Wcześniej rosyjski odpowiednik Seremeta Jurij Czajka mówił o potrzebie zacieśnienia współpracy z Warszawą. Prokurator generalny Rosji Jurij Czajka oświadczył, że współpraca jego resortu z polską prokuraturą przy badaniu katastrofy Tu-154M pod Smoleńskiem jest coraz aktywniejsza.

Wśród tematów, na które będzie można rozmawiać wymienił między innymi współdziałanie w zwalczaniu terroryzmu. Czajka podkreślił również chęć naszkicowania, podczas dzisiejszego spotkania, planu przyszłych kontaktów prokuratury Polski i Rosji.

Dodatkowo z rosyjskim ministrem sprawiedliwości rozmawiać będą przebywający w Sankt Petersburgu polscy ministrowie: sprawiedliwości i spraw wewnętrznych.

Czajka powiedział to podejmując w Moskwie prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta. - Nasza współpraca jest bezprecedensowo otwarta - ocenił Czajka. - Trwa śledztwo. Czekamy na wyniki szeregu ekspertyz - dodał.

- Katastrofa zbliżyła nas do siebie i skazała na bliską współpracę - oznajmił z kolei Seremet.

Swoje wczorajsze rozmowy w Komitecie Śledczym FR Seremet określił jako "owocne". - Przyczynią się do wyjaśnienia przyczyn tej katastrofy - podkreślił.

Zależy nam na wraku i skrzynkach

W środę Andrzejowi Seremetowi udało się podczas spotkania z szefem Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej uzgodnić przyjazd do Rosji polskich ekspertów. Będą oni mogli pod nadzorem rosyjskich prokuratorów zapoznać się z oryginałami zapisów czarnych skrzynek oraz w Smoleńsku zbadać fragmenty Tu-154M.

Polski Prokurator Generalny oraz towarzyszący mu Naczelny Prokurator Wojskowy generał Krzysztof Parulski podczas wizyty w Moskwie zabiegają o jak najszybsze przekazanie Polsce zarówno czarnych skrzynek jak i wraku maszyny.

Były błędy w identyfikacji ciał

W środę w Moskwie polski Prokurator Generalny - Andrzej Sermet i Naczelny Prokurator Wojskowy - generał Krzysztof Parulski spotkali się z szefem Komitetu Śledczego generałem Aleksandrem Bastrykinem. Podczas tego spotkania strona rosyjska miała przekazać pełną dokumentację ekspertyzy molekularno - genetycznej dotyczącą identyfikacji ciał ofiar katastrofy z 10 kwietnia, która stwierdza, że 3 osoby zostały błędnie zidentyfikowane.

Według słów rzecznika Komitetu Śledczego, Władimira Markina, identyfikacja została dokonana w krótkim czasie po katastrofie przez przedstawicieli strony polskiej. Natomiast szczegółowe badania genetyczne wykazały, że popełniono błąd.

Według rzecznika polskiego prokuratora generalnego Mateusza Martyniuka, błędy w identyfikacji 3 ofiar katastrofy smoleńskiej zostały naprawione jeszcze przed pochówkiem.

rr