Paserowi, który kupił pierścień prymasa Wyszyńskiego postawiono zarzuty
55-letniemu mieszkańcowi Konina, właścicielowi lomardu, grozi do pięciu lat więzienia.
2011-05-23, 09:06
Posłuchaj
- Postawiliśmy mu już zarzut nabycia pochodzącego z kradzieży przedmiotu o szczególnym znaczeniu dla kultury - mówi szef gnieźnieńskiej prokuratury rejonowej Piotr Gruszka.
Podejrzany nie przyznaje się do tego, by wiedział, że kupuje skradziony pierścień. W obawie przed matactwem prokuratura złożyła wniosek do sądu o aresztowanie mężczyzny na trzy miesiące.
Pierścień został skradziony w lutym z katedry w Gnieźnie. W marcu w województwie pomorskim zatrzymano trzy osoby podejrzewane. Żyli oni z okradania kościołów.
Wiadomo, że pierścień został zniszczony. Złodzieje sprzedali kamienie za granicę, a pozostałe fragmenty kupił właściciel lombardu z Konina. Nie wiadomo co z nimi zrobił.
W kwietniu prymas Polski Józef Kowalczyk zapowiedział, że historyczny pierścień będzie odtworzony.
IAR, aj, kk
REKLAMA