Banki wydają setki milionów na reklamy z celebrytami
Przez ostatnie półtora roku banki wydały prawie 350 milionów złotych na reklamy z udziałem celebrytów - pisze "Puls Biznesu".
2011-06-01, 10:05
Banki stały się jednymi z największych mecenasów kultury i sportu - czytamy w gazecie. To jednak dość specyficzny rodzaj patronatu, gdyż pieniądze trafiają bezpośrednio do kieszeni aktorów, sportsmenów i satyryków. W zamian gwiazdy stają się twarzami produktów i kampanii reklamowych.
Najwięcej, bo 67 milionów 600 tysięcy złotych, wydał bank ING na kampanię z udziałem Marka Kondrata. Drugie miejsce - 43 miliony 900 tysięcy - zajął bank Millennium z Hubertem Urbańskim, a trzecie - 43 miliony 300 tysięcy złotych - Getin Bank z Piotrem Fronczewskim w kampanii reklamowej.
Gazeta pisze jednak, że reklamy z udziałem znanych ludzi mogą się opłacać: rozpoznawalność banku internetowego PKO BP, reklamowanego przez Szymona Majewskiego, wzrosła o 7 punktów procentowych, podobnie jak Polbanku - reklamowanego przez Justynę Kowalczyk.
IAR, aj
REKLAMA
REKLAMA