Pakistan: ponad 500 talibów zaatakowało. 28 osób nie żyje
Co najmniej 28 osób zginęło w wyniku ataku talibów przeprowadzonego z terytorium Afganistanu na posterunek graniczny w północno-zachodnim Pakistanie.
2011-06-02, 10:48
Posłuchaj
Wśród zabitych jest 23 funkcjonariuszy pakistańskiej policji  granicznej oraz 5 osób cywilnych. Atak trwał ponad 24 godziny, a  przeprowwdziło go ponad 500 talibów, którzy przekroczyli granicę  pakistańsko-afgańską w rejonie Dir, na północ od Peszawaru, największego  miasta w północno-zachodnim Pakistanie. 
W rejonie Dir pakistańskie siły  zbrojne przeprowadziły przed wieloma miesiącami operację antytalibańską.  Według oświadczeń armii rejon został wówczas oczyszczony z talibów.  Amina Khan, politolog z Islamabadu twierdzi, że to właśnie talibowie  afgańscy są zagrożeniem dla terenów plemiennych pogranicza  pakistańsko-afgańskiego.
- Talibowie są tylko w Afganistanie.  Oni mają swoje odgałęzienia w Pakistanie, ale to jest ograniczone do  Północnego i Południowego Waziristanu - mówi Amina Khan.
 Na pomoc zaatakowanemu  posterunkowi pakistańskiej straży granicznej pośpieszyło wojsko. Władze w  Islamabadzie od dawna obawiają się, że afgańscy talibowie będą  przenikać do Pakistanu w efekcie działań NATO na terenie Afganistanu.
IAR, sm