"Donald matole, twój rząd obalą kibole, pieśń to wesoła, że obronimy matoła"
Kilkadziesiąt osób pikietowało przed Kancelarią Premiera w Warszawie z powodu kibiców Jagielloni, których policja zatrzymała za okrzyki - "Donald matole, twój rząd obalą kibole".
2011-06-03, 13:50
Posłuchaj
Pomysłodawcą i organizatorem protestu był Ludwik Dorn. - Chodzi o to, że wlepiono mandaty karne kibicom, którzy zorganizowali legalną demonstrację, podporządkowywali się zarządzeniom policji, a zatrzymano ich i zawieziono na komisariat wtedy, gdy zakrzyknęli "Donald matole, twój rząd obalą kibole" co było formą, może niezbyt uprzejmej, ale politycznej polemiki z decyzjami rządu o zamykaniu stadionów - mówi były polityk PiS.
Protest przybrał formę wspólnego śpiewania piosenek. W roli wokalisty wystąpił Andrzej Rosiewicz. Pikietujący pod jego przewodnictwem śpiewali m.in.: na melodię "Ody do radości" Ludwika van Beethovena: "Radość wszystkim, wszystkim radość, niech się cieszy każdy stan, obronimy dziś matoła - wiwat matoł, król i pan".
Na melodię kubańskiej "Guantanamery": "Donald matole, twój rząd obalą kibole, pieśń to wesoła, że obronimy matoła". Z kolei kategorię pieśni biesiadnych reprezentowała piosenka: "Hej hej matoły omijajcie góry lasy doły, dzwoń, dzwoń, dzwoń dzwoneczku-matołeczku".
Z wnętrza furgonetki, która zaparkowała przed KPRM spoglądał bohater książki Kornela Makuszyńskiego i Mariana Walentynowicza - Koziołek Matołek. Również Dorn wystąpił z pluszowym Koziołkiem zawieszonym na szyi.
Na pikietę zareagował rzecznik rządu Paweł Graś, który umieścił wpis na Facebooku: "Na zorganizowanej przez L.Dorna demonstracji, zamiast tłumów, kilkadziesiąt osób i koza. Ciekawe co jeszcze wymyśli Ludwik, żeby załapać się na listy PiS-u w następnych wyborach".
Ponad dwa tygodnie temu za okrzyki "Donald, matole" zatrzymano 43 kibiców Jagielloni. Większości z nich postawiono zarzuty obrażania rządu.
IAR,PAP,kk
REKLAMA