Żarki: zlikwidują niebezpieczny maszt
Z centrum Żarek koło Zawiercia zniknie gigantyczny maszt telefonii komórkowej, który zagrażał nie tylko zdrowiu, ale i życiu mieszkańców.
2011-06-10, 09:53
Posłuchaj
Po wielu latach negocjacji władzom miasta udało się dojść do porozumienia z operatorem sieci. Metalowa konstrukcja została 10 lat temu ustawiona w centrum miasta, między domami jednorodzinnymi. Oburzeni mieszkańcy od początku protestowali przeciwko tej inwestycji, twierdząc, że nie tylko szpeci zabytkową część miasta, ale zagraża ich zdrowiu i życiu.
Burmistrz Żarek Klemens Podlejski, który z okna swojego gabinetu widzi całą konstrukcję, zaproponował operatorowi sieci telefonii komórkowej inną lokalizację. – Nowa wieża stoi na granicy miast, obok funkcjonującej cegielni. Do najbliższych budynków jest około 300 metrów. Gmina wydzierżawiła ten teren pod lokalizację, są wydane odpowiednie pozwolenia – poinformował Klemens Podlejski
Obecnie na nowej wieży instalowane są urządzenie nadawcze. Lada dzień rozpocznie się też rozbiórka starej. Oprócz masztu telefoniczneg z żareckiego krajobrazu zniknie także stacja transformatorowa ustawiona przed tamtejszym Domem Kultury, czyli dawną synagogą.
IAR, mr
REKLAMA
REKLAMA