Na Mazurach zaczął działać System Ostrzegania

Lampy zawieszone na kilkunastu wysokich masztach będą emitować żółte światło - im szybciej będzie błyskać, tym większe zagrożenie na jeziorze.

2011-07-01, 11:52

Na Mazurach zaczął działać System Ostrzegania
. Foto: źr. wikipedia.pl

Posłuchaj

Szef białostockich synoptyków Maciej Maciejewski objaśnia jak ma działać system
+
Dodaj do playlisty

System działa w oparciu o prognozy, które są przygotowywane specjalnie dla Mazur w Biurze Meteo w Białymstoku. Światła będą widoczne z niemal każdego puntu wielkich jezior: od Węgorzewa, po jezioro Roś i Ruciane Nida.

- Są to błyskające światła, które sa włączone, gdy spodziewamy się niebezpieczeństwa. Mogą błyskać z częstotliwością 40 błysków na minutę i wtedy mamy do czynienia z sygnałem „uwaga”, w takim przypadku należy wzmóc czujność. 90 błysków na minutę to natomiast sygnał „alarm”, który oznacza już bezpośrednie zagrożenie, czyli silny wiatr lub burze - mówi szef białostockich synoptyków Maciej Maciejewski

Takiego systemu ostrzegania światłami nie było w 2007 roku, gdy w wyniku białego szkwału na Mazurach zginęło 12 osób. - Ten system jest w pewnym sensie efektem przemyśleń po tamtej tragedii. Wtedy oczywiście były prognozy, były ostrzeżenia, ale najwidoczniej zbyt ogólne. Ostrzeżenia można było znaleźć m.in. na stronie internetowej, ale kto zerka na jachcie do internetu – dodał Maciej Maciejewski

 

REKLAMA

Wybierając sie na Wielkie Jeziora warto też wykupić abonament na prognozy przysyłane sms-em. Usługa jest niedroga, szczegóły na www.żagle.pogodynka.pl.

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej