Pogrzeb Amy Winehouse. "Dobranoc, mój aniołku"
Ceremonia pogrzebowa odbyła się na cmentarzu Edgwarebury w północnym Londynie.
2011-07-26, 15:40
Posłuchaj
Wśród żegnających artystkę byli między innymi: muzyczny producent Mark Ronson i telewizyjna gwiazda Kelly Osbourne. Następnie bliscy zmarłej udali się na kremację i do synagogi w Golders Green.
Ojciec piosenkarki - Mitch - odczytał mowę pożegnalną. Zakończył ją słowami: "Dobranoc, mój aniołku, śpij mocno. Mama i tata będą Cię zawsze bardzo kochać".
Rzecznik rodziny ujawnił, że ojciec Amy opowiedział kilka historii z jej dzieciństwa na temat... uporu. - Podkreślił kilka razy, że ona jest teraz szczęśliwsza niż kiedykolwiek wcześniej, wspominał o jej ukochanym i podziękował wielu ludziom, z którymi zetknęła się w życiu - mówił rzecznik.
W synagodze odmawiano modlitwy po angielsku i po hebrajsku. W nabożeństwie, które zdaniem jednego z uczestników było i "radosne" i "wzruszające", wzięło udział około czterystu osób.
REKLAMA
IAR, aj
REKLAMA