Szef specpułku awansował mimo oskarżeń ws. CASY

Pułkownik Mirosław Jemielniak, szef 36. specjalnego pułku lotnictwa transportowego, trzy lata temu został wskazany jako współodpowiedzialny za katastrofę wojskowej CASY.

2011-07-28, 02:30

Szef specpułku awansował mimo oskarżeń ws. CASY
Samolot wojskowy CASA. Foto: Wikimedia Commons

"Nasz Dziennik" podkreśla, że obecnie pułkownik dba o bezpieczeństwo lotów polskich VIP-ów.

Jako współodpowiedzialnego za katastrofę wskazywał go dowódca wojsk powietrznych generał Andrzej Błasik, który zginął w Smoleńsku. W piśmie z 3 kwietnia 2008 roku do ministra obrony narodowej donosił o braku nadzoru służbowego i niedopełnienie obowiązków przez pułkownika, który był wówczas szefem szkolenia w 3. Bazie Lotnictwa Transportowego w Powidzu.

Na nowego szefa 36. specjalnego pułku lotnictwa transportowego pułkownik Jemielniak został awansowany przez ministra Bogdana Klicha po katastrofie smoleńskiej.

IAR, aj

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej