Minister Sikorski z wizytą w Afganistanie

Szef MSZ przybył z niezapowiedzianą wizytą do Kabulu. Szef polskiej dyplomacji spotyka się ze swoim afgańskim odpowiednikiem Zalmaiem Rassoulem.

2011-08-02, 03:30

Minister Sikorski z wizytą w Afganistanie

Posłuchaj

Pakistańska prasa o wizycie Radosława Sikorskiego - korespondencja Krzysztofa Renika (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Minister Sikorski przyjechał do Afganistanu także jako zastępca szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton.

Oboje jeszcze przed objęciem polskiego przewodnictwa w Unii Europejskiej umówili się co do podziału obowiązków, w tym także w sprawach podróży zagranicznych. Szefowi MSZ towarzyszy ambasador Unii Europejskiej w Afganistanie - Vygaudas Usackas.

Wizyta w Pakistanie

Pakistan ma nadzieję na ułatwienia w handlu z Unią Europejską - pod takim tytułem indyjski dziennik "The Hindu" relacjonuje wizytę ministra Radosława Sikorskiego w Islamabadzie. Indie są jednym z trzech krajów, które na forum Światowej Organizacji Handlu blokują zapowiadane ułatwienia w handlu pomiędzy Unią i Pakistanem. Polski minister składa wizytę jako zastępca szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton.

Jak pisze w specjalnej korespondencji z Islamabadu publicystka "The Hindu", Sikorski potwierdził w Pakistanie wolę wprowadzenia przez Unię ułatwień w handlu z tym krajem.

REKLAMA

Według gazety uznał, że byłby to jeden ze sposobów na polepszenie sytuacji Pakistanu i dlatego Polska będzie się starała odblokować sprzeciw trzech krajów na forum Światowej Organizacji Handlu.

Dziennik podkreśla, że szef polskiej dplomacji z zadowoleniem odniósł się do działań, których celem jest normalizacja relacji Pakistanu z sąsiadami.

"The Hindu" zauważa ponadto, że Sikorski z uznaniem mówił o roli, jaką Pakistan odegrał w okresie upadku Związku Radzieckiego. Dzięki wsparciu udzialanemu przez Pakistan Afgańczykom - walczącym wówczas z inwazją radziecką - Moskwa przegrała wojnę w Afganistanie, co stało się jedną z przyczyn rozpadu Związku Radzieckiego. Pośrednio wsparło to polskie dążenia do wolności - podkreśla "The Hindu".

IAR, to

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej