Do nielegalnego więzienia za skargi na władze
Pekińska policja zatrzymała grupę osób, które na obrzeżach stolicy Chin prowadziły nielegalne więzienie.
2011-08-03, 17:14
Posłuchaj
Trafiali do niego głównie mieszkańcy rolniczych regionów Chin, którzy do stolicy przyjeżdżali, aby złożyć skargi na lokalne władze. Informacje o tego typu nielegalnych ośrodkach zatrzymań niejednokrotnie docierały do mediów, jednakże podejrzewano, iż organizowane one są na polecenie władz.
Tymczasem według dziennika "Global Times" pod koniec lipca policja szturmowała nielegalne więzienie, w którym przebywało 13 osób. To ludzie, których porywano sprzed pekińskich urzędów, gdzie rozpatrywane są skargi obywateli.
Po przewiezieniu ich do nielegalnego więzienia, zabierano im dokumenty, telefony komórkowe i pieniądze. Pośród zatrzymanych były matki z dziećmi, niepełnosprawni, a nawet ponad 80-letnia kobieta.
W domu, który pełnił funkcję więzienia, nie było nawet łóżek. Wszyscy zatrzymani spali tam na podłodze. Policja - według informacji chińskich mediów - wydała poszkodowanym zaświadczenia o nielegalnym przetrzymywaniu. Potwierdzono też fakt ujęcia osób odpowiedzialnych za proceder. Chińscy stróże prawa nie informują jednak o szczegółach tej bulwersującej sprawy.
REKLAMA
IAR, aj
REKLAMA