Lepper nie żyje. Policja bada okoliczności śmierci
2011-08-06, 10:27
Były wicepremier Andrzej Lepper został znaleziony martwy w prywatnych pomieszczeniach warszawskiej siedziby Samoobrony.
Posłuchaj
Policja i prokuratura badają okoliczności śmierci przywódcy Samoobrony. Rzecznik Komendy Głównej Policji Mariusz Sokołowski powiedział, że na miejscu zdarzenia cały czas pracują funkcjonariusze i jest pewne "prawie w stu procentach", że Andrzej Lepper sam odebrał sobie życie.
- Przesłuchaliśmy kilkadziesiąt osób, do kolejnych osób docieramy, tak, aby poznać dokładnie motywy targnięcia się na własne życie przez pana przewodniczącego. Dzisiaj jesteśmy bardzo mocno przekonani, że mamy do czynienia z samobójstwem, choć jeszcze ten cień wątpliwości sobie zachowujemy - mówi rzecznik.
Andrzej Lepper nie żyje - zobacz serwis specjalny>>>
Nie wiadomo czy zostawił list
Sokołowski przyznał, że z wstępnych ustaleń - po rozmowach z osobami z bliskiego otoczenia Leppera - wynika, że polityk miał w ostatnim czasie problemy osobiste. Rzecznik policji nie chciał jednak ujawnić szczegółów tego wątku śledztwa.
- Bardzo często osoby, które rozstają się same z własnym życiem pozostawiają dla innych list, pozostawiają dla innych informację. Czy taka informacja została w tym przypadku zostawiona, tego jeszcze nie wiemy. Cały czas czynności trwają - mówi Sokołowski.
Andrzej Lepper miał 57 lat, był żonaty - miał syna i dwie córki. Karierę polityczną rozpoczynał w latach 90. od organizowania protestów rolniczych i blokad dróg.
W 2000 roku założył partię polityczną Samoobrona RP, a chwilę później jego ugrupowanie weszło do Sejmu.
Andrzej Lepper był wicepremierem w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego, gdy ekipą rządzącą krajem była koalicja PiS-Samoobrona- LPR.
IAR,kk