"Afera gruntowa i seksafera pogrążyły Leppera"
Redaktor naczelny "The Warsaw Voice" Andrzej Jonas powiedział, że sposób uprawiania polityki przez Andrzeja Leppera był dla niego przestrogą.
2011-08-07, 13:00
Posłuchaj
Andrzej Lepper nie żyje - zobacz serwis specjalny>>>
Gość Radiowej Jedynki mówił, że były lider Samoobrony reprezentował poglądy, o których wielu Polaków i główny nurt na scenie politycznej chciałby zapomnieć. Jak tłumaczył Andrzej Jonas niektóre z diagnoz Leppera, szczególnie na temat ludzi wykluczonych, miały uzasadnienie. - Jednak proponowane przez niego rozwiązania były rodem z najczarniejszych kart polityki - mówił dziennikarz.
Andrzej Jonas dodał, że ostatnie 20 lat przyniosło w Polsce wzrost dojrzałości społecznej. Dlatego też, w jego ocenie, społeczeństwo nie jest już tak podatne na działanie haseł populistycznych.
Według Cezarego Michalskiego z tygodnika "Newsweek Polska", Andrzeja Leppera pogrążyły seksafera oraz w szczególności afera gruntowa. Dziennikarz dodał, że sporą część populistycznego elektoratu Samoobrony zagarnął Jarosław Kaczyński i PiS.
REKLAMA
Daniel Passent z "Polityki" podkreśla, że lider Samoobrony na początku transformacji w Polsce reprezentował szeroką grupę osób rozczarowanych zmianami. Teraz - mówił w Programie Pierwszym Polskiego Radia publicysta - polska prowincja rozwija się, bogaci i widzi korzyści z przemian, jakie dokonały się w kraju. Dlatego też w ocenie Passenta, Samoobrona została zepchnięta w polskiej polityce na boczny tor.
Andrzej Lepper został znaleziony martwy w warszawskiej siedzibie Samoobrony w piątek po południu. Ze wstępnych ustaleń prokuratury wynika, że założyciel i lider partii targnął się na życie najprawdopodobniej z powodu problemów finansowych.
IAR, aj
REKLAMA