Urzędnicy resortu zdrowia w aresztach
Przedstawiciele białoruskiego Ministerstwa Zdrowia oraz dyrektorzy mińskich szpitali i ich zastępcy odwiedzili stołeczny areszt, tak zwaną "Waładarkę".
2011-08-09, 16:13
Pobyt przedstawicieli resortu zdrowia w areszcie był kontynuacją antykorupcyjnej kampanii wśród urzędników. Prokuratura Generalna Białorusi wcześniej zorganizowała zwiedzanie aresztu przez przedstawicieli ministerstw rolnictwa, przemysłu oraz architektury i budownictwa.
Dyrektorzy szpitali w towarzystwie przedstawicieli prokuratury i administracji aresztu zwiedzili cele oraz inne pomieszczenia aresztu śledczego. Potem wysłuchali sprawozdania o sytuacji związanej z korupcją na Białorusi i w resorcie zdrowia.
Następnie mieli możliwość zadawania pytań. Niezależne media zwróciły uwagę, że niespodziewanie nawet dla prokuratury nikt z dyrektorów szpitali nie zainteresował się stanem zabezpieczenia medycznego aresztowanych. Dyrektorzy pytali natomiast, czy były ucieczki z aresztu oraz jaka jest sytuacja związana z korupcją w Ministerstwie Oświaty.
IAR/mch
REKLAMA
REKLAMA