Matka i syn okradli indiańską wioskę
Naszyjnik, tomahawk i zdobione fajki skradziono z wioski indiańskiej w powiecie limanowskim. 41-letnia kobieta i jej 9-letni syn chcieli uzupełnić domową kolekcję.
2011-08-10, 15:50
Kobieta wraz z synem zaczaiła się w pobliżu wioski indiańskiej, czekając na godzinę jej zamknięcia. Jak poinformowała Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji, kiedy właściciel skansenu oddalił się, złodziejka zakradła się do jednego z namiotów i zabrała indiańskie pamiątki.
Nie udało jej się jednak bezpiecznie opuścić terenu wioski – została na jej terenie zauwazona i zatrzymana przez policję. Kobieta usłyszała już zarzut kradzieży.
Dodatkowo o sprawie powiadomiony zostanie Sąd Rodzinny i Nieletnich, który rozpatrzy sprawę demoralizowania małoletniego.
wit
REKLAMA
REKLAMA