Niemcom łatwiej pielgrzymować. "Mają lepsze buty"
Dziekan Wojsk Lądowych ksiądz pułkownik Marek Karczewski mówi, że pielgrzymowanie na Jasną Górę zmienia życie ludzi.
2011-08-13, 06:30
Posłuchaj
Niemieckie buty są lepsze
Dodaj do playlisty
Na Jasną Górę pielgrzymują ramię w ramię polscy i niemieccy żołnierze. Choć obie armie należą do NATO, to Niemcy buty mają lepsze.
- Są bardziej miękkie, noga nie odbija się od asfaltu - wyjaśnia ks. prałat płk Marek Karczewski, dziekan Wojsk Lądowych. Choć on sam ma na nogach buty amerykańskie, które są jeszcze lepsze. Duchowny zasugerował, że może warto zastanowić się, aby i polscy wojskowi mieli lepsze obuwie. Pielgrzymka wojskowa na Jasna Górę wyruszyła z Warszawy 5 sierpnia. Poza Niemcami biorą w niej udział również Słowacy, a także kapelani z USA i Łotwy.
Ks. Karczewski podkreśla, że marsz w pielgrzymce wyzwala niezwykłe przeżycia duchowe. Kapelan zapewnia, że wojsko też wierzy w Boga i potrafi być dobre, wrażliwe i subtelne. Choć do jego profesji należy również zabijanie. - To tylko w obronie dobra - zapewnia duchowny. Bo jeśli polscy żołnierze jadą do Afganistanu czy Iraku to nie po to, aby komuś robić krzywdę, ale żeby chronić tamtejsze społeczeństwo przed krzywdą. I - niestety - trzeba też czasem ponosić ofiary.
- Trudno iść przed trumną, a potem spoglądać w oczy rodzinie - przyznaje ks. Karczewski.
REKLAMA
Ksiądz pułkownik zwrócił uwagę, że pielgrzymka wojskowa jest dla całej Polski ważnym świadectwem wiary. Dzięki niej Polacy widzą, że wojsko wierzy w Boga, a żołnierze są wrażliwi i dobrzy - dodał ks. Karczewski.
IAR, ag, aj
REKLAMA