Marek Migalski nie został wpuszczony na Białoruś
Europoseł PJN, nie został wpuszczony na terytorium Białorusi. Polityk wybierał się na spotkanie z działaczami opozycji i rodzinami osób represjonowanych.
2011-08-15, 10:08
Migalski powiedział, że przyczyn odmowy mu nie podano. - Sprawdziły się pewne przypuszczenia, że być może nie zostanę wpuszczony na Białoruś. Wyprowadzono mnie z pociągu i przeprowadzono do miejsca kontroli granicznej. Tam oddano mi bilet i poinformowano po dłuższym oczekiwaniu, że nie zostanę wpuszczony na Białoruś - powiedział Migalski.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Do tej sytuacji doszło na przejściu granicznym Terespol-Brześć. Marek Migalski powiedział także, że nie udzielono mu odpowiedzi na pytanie o powód takiej decyzji i kto ją wydał. - Powiedziano mi po prostu, że taka jest decyzja - stwierdził europoseł PJN.
Dodał, że w poniedziałek miał umówione spotkania z działaczami organizacji społecznych i politycznych oraz obrony praw człowieka, a także Związku Polaków na Białorusi.
Polski polityk jechał na Białoruś na zaproszenie Centrum Obrony Praw Człowieka "Wiosna".
Czytaj więcej w raporcie specjalnym>>>
sm
REKLAMA