Grabarka: tu bije serce polskiego prawosławia

2011-08-19, 11:00

Grabarka: tu bije serce polskiego prawosławia
. Foto: fot. PAP/Artur Reszko

Bronisław Komorowski: Kościół prawosławny w Polsce to jest cząstka naszej duchowej spuścizny, to także cząstka naszej polskiej rzeczywistości.

Posłuchaj

Korespondencja Mariusza Pieśniewskiego z uroczystości Święta Przemienienia Pańskiego na Górze Grabarka
+
Dodaj do playlisty

Na Świętej Górze Grabarce (Podlaskie) odbyły się w piątek główne obchody prawosławnego Święta Przemienienia Pańskiego, najważniejszego w tym sanktuarium. Wziął w nich udział prezydent Bronisław Komorowski.

Święto Przemienienia Pańskiego jest jednym z najważniejszych w roku liturgicznym świąt cerkiewnych. Według policji, w piątkowych uroczystościach wzięło udział ok. 15 tys. osób. Wierni przybyli na Grabarkę nie tylko z kraju, ale i zagranicy, m.in. Rosji i Białorusi. Była też grupa z Kenii.

Serce polskiego prawosławia

Głównej liturgii, odprawionej przy ołtarzu polowym przed cerkwią na wzgórzu, przewodniczył zwierzchnik Cerkwi w Polsce, metropolita Sawa, w asyście innych hierarchów z kraju i zagranicy.

fot.
fot. PAP/Artur Reszko

Wizytę prezydenta Komorowskiego na Grabarce i jego udział w Święcie Przemienienia Pańskiego nazwał "wydarzeniem historycznym". Metropolita Sawa mówił m.in., że obecność prezydenta na Grabarce świadczy o jego zainteresowaniu życiem religijnym i potrzebami prawosławnych obywateli Polski.

Zachęcał Komorowskiego "do wsłuchania się" w duchowe przeżycia obywateli - którym pan przewodzi jako głowa państwa. Pozwoli to ekscelencji odczuć, jak bije serce prawosławia w Polsce, a jest to serce wrażliwe na wszystko to, co jest dobre, pełne szacunku i poważania każdego człowieka - mówił metropolita.

Bronisław Komorowski zwrócił uwagę na znaczenie Grabarki dla prawosławnych w Polsce. Nazwał ją pięknym miejscem, które samą swoją urodą jest "naznaczone ku świętości". Mówił o "lesie krzyży" (tysiące krzyży otaczających cerkiew, to symbol Grabarki).  - Krzyży pokutnych, krzyży dziękczynnych, krzyży proszalnych, z którymi przychodzą ludzie wiary, aby Panu Bogu powierzyć wszystkie swoje troski, swoje marzenia, swoje potrzeby - mówił prezydent.

fot.
fot. PAP/Artur Reszko

Jesteście cząstką naszej rzeczywistości

- Kościół prawosławny w Polsce to jest cząstka naszej duchowej spuścizny, to także cząstka naszej polskiej rzeczywistości. To cząstka, która wnosi swój istotny wkład i w duchowość polską, i wnosi istotny wkład w to, co się dzieje w tej chwili wokół nas, a więc w szukanie tego, co łączy, co integruje ponad wszystkimi podziałami nie tylko w skali Polski, ale również w skali europejskiej i całego świata - mówił prezydent.
Powiedział też, że są w Polsce dwa święte wzgórza: Jasna Góra w Częstochowie - święte miejsce katolików i Grabarka - święte miejsce prawosławnych.

O Grabarce powiedział, że to miejsce "gdzie się czuje bicie serca polskiego prawosławia".

Anna Jakoniuk powiedziała, że obecność prezydenta jest bardzo ważna z punktu widzenia mniejszości narodowej. Mówiła, że mniejszości doceniają tolerancję prezydenta, bo "nie szerzy polityki wrogości, tylko swoim zachowaniem pokazuje, że wszyscy obywatele są dla niego ważni, istotni, niezależnie od wyznania".

fot.
fot. PAP/Artur Reszko

Dzieje Grabarki

Z Grabarką wiąże się kult ikony Spasa Izbawnika (w jęz. starosłowiańskim - Zbawiciela), którą w XIII wieku przenieśli w okolicę dzisiejszej Świętej Góry mnisi z Mielnika, by uchronić przed niebezpieczeństwem w czasie najazdów tatarskich. W czasie wojennej zawieruchy ikona zaginęła.

Tradycja pielgrzymowania w to miejsce sięga 1710 roku. Wówczas jeden z okolicznych mieszkańców doznał objawienia, że wszyscy, którzy tam dotrą i pomodlą się, zostaną uratowani od epidemii cholery.

 Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Kiedy cudowne uzdrowienia miały miejsce, zbudowano tam kaplicę, a potem cerkiew. Najliczniejsze pielgrzymki zaczęły przybywać na Grabarkę po II wojnie światowej, gdy główne sanktuaria prawosławne (Poczajew, Żyrowice) znalazły się w granicach ZSRR.

Polska Cerkiew jest Kościołem autokefalicznym, czyli niezależnym i ma własne struktury administracyjne. Nie należy do żadnego patriarchatu. Hierarchowie szacują, że w kraju ma on ok. 550-600 tys. wiernych. Największe ich skupiska są w województwie podlaskim.

gs

Polecane

Wróć do strony głównej