List poprowadzi do hitlerowskiego archiwum?
W aktach SB odnalazł się list ze wskazówkami, gdzie żołnierze AK ukryli część przejętego w 1945 roku hitlerowskiego archiwum. IPN sprawdził już, że skrzynie z dokumentami mogą wciąż tam być.
2011-09-01, 16:30
Według listu to część archiwum krakowskiego Gestapo, zawierającego m.in. kartoteki personalne konfidentów i kolaborantów.
Autor tytułuje adresata "pułkownikiem" i wyjaśnia, że chodzi o "fakty z przeszłości mające związek z dokumentami najwyższej wagi". List zaczyna się od opisu wydarzeń ze stycznia 1945 r.
W trakcie ewakuacji obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu, na osobiste polecenie Hansa Franka, specjalny oddział SS-Waffen wywiózł do Berlina archiwum krakowskiego gestapo, które przez całą okupację przechowywało kartoteki personalne na terenie obozu. Archiwum skomasowane było w 10-ciu skrzyniach, które przewozono sukcesywnie, rozdzielając je do poszczególnych taborów.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
REKLAMA
List znaleziono dopiero w tym roku, a ekipa IPN z policją i robotnikami dokonała już wstępnych oględzin kryjówki, która znajduje się niedaleko Krakowa.
Można się do niej dostać tylko za pomocą urządzeń do specjalistycznych robót górniczych. Niebawem poznamy decyzję krakowskiego IPN, kiedy przystąpi do pracy.
"Gazeta Wyborcza"/mr
REKLAMA
REKLAMA