Był jedną z najważniejszych postaci polskiego kina
- Jedną z najważniejszych w historii, zarówno jako twórca, producent, wychowawca i opiekun artystyczny młodych filmowców - mówi o Januszu Morgensternie prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich Jacek Bromski.
2011-09-06, 14:38
- Wtedy, kiedy jeszcze nie było producentów filmowych, był szefem artystycznym zespołu "Perspektywa". Gromadził wokół siebie młodych filmowców i w jakimś sensie ich prowadził, wychowywał, pomagał robić filmy. Można powiedzieć, że on już taką rolę producenta pełnił - wspomina Bromski.
Dzień na zdjęciach: zobacz galerię>>>
- Osobiście najbardziej cenię jego film "Trzeba zabić tę miłość". To właśnie on przekonał mnie do tego, by iść do szkoły filmowej. To był światowy film robiony w czasach PRL-u i pokazał, że można robić takie filmy nawet w tak przaśnej rzeczywistości. Jest to wybitny, ponadczasowy film - dodaje prezes SFP.
Morgenstern nie żyje
6 września nad ranem zmarł w Warszawie Janusz Morgenstern, jeden z najwybitniejszych polskich reżyserów filmowych. Miał 89 lat.
Morgenstern był autorem m.in. filmów "Do widzenia, do jutra" i "Trzeba zabić tę miłość" oraz seriali "Stawka większa niż życie", "Polskie drogi".
IAR,PAP,kk
REKLAMA