Nowy Jork: bez przemówień i wystąpień politycznych
Na nowojorskim Ground Zero kończą się uroczystości upamiętniające ofiary zamachów terrorystycznych sprzed 10 lat.
2011-09-11, 19:41
Posłuchaj
11 września pilotowane przez terrorystów z Al-Kaidy samoloty wbiły się w wieże Światowego Centrum Handlu w Nowym Jorku i w Pentagon w Waszyngtonie. Czwarty z porwanych samolotów spadł na pole w Pensylwanii. Były to najtragiczniejsze zamachy w historii Stanów Zjednoczonych.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
W czasie rocznicowych uroczystości na Ground Zero nie było przemówień i politycznych wystąpień. Politycy i zaproszeni goście, wśród których byli prezydenci Stanów Zjednoczonych Barack Obama i George Bush, czytali fragmenty poezji lub prozy. Rodziny ofiar odczytały nazwiska swoich krewnych, którzy zginęli w zamachach. Wielu nie potrafiło opanować wzruszenia i płacze.
Zobacz serwis specjalny o zamachach na WTC i Pentagon>>>
Odczytywanie nazwisk ofiar przerywane było minutami ciszy oraz dźwiękiem dzwonu w chwilach, gdy 10 lat temu rozbijały się kolejne samoloty. Rodziny ofiar po raz pierwszy weszły też do zbudowanego właśnie memoriału. W miejscach, gdzie niegdyś znajdowały się fundamenty dwóch wież zainstalowano wodospady, a dookoła nich wyryto nazwiska ofiar. Rodziny zabitych modliły się przy nazwiskach, zostawiały tam kwiaty, pluszowe zabawki i listy. Memoriał odwiedził też prezydent USA, Barack Obama.
Czytaj relację na żywo z rocznicy zamachów w USA >>>
W czasie uroczystości nowojorscy strażacy trzymali w rękach poszarpaną amerykańską flagę wydobytą z ruin World Trade Center. Zdjęcie strażaków, którzy wciągali tę flagę na maszt w kilka dni po zamachach obiegło 10 lat temu cały świat.
IAR, sm
REKLAMA