Chiny: zaatakował siekierą dzieci. 4 ofiary
Uzbrojony w siekierę mężczyzna, który najprawdopodobniej cierpiał na zaburzenia psychiczne, na jednej z ulic miasta Gongyi zaatakował przechodniów.
2011-09-14, 09:47
Posłuchaj
W wyniku ataku szaleńca zginęły cztery osoby, w tym kilkuletnia dziewczynka. Dwie inne osoby, w tym dziecko, walczą o życie.
Zobacz galerię dzień na zdjęciach>>>
Mężczyzna, zidentyfikowany jako Wang Hongbin, dokonał ataku ok. godz. 9 rano czasu lokalnego na głównej ulicy miasta Gongyi w centralnych Chinach. Jak informują media, powołując się na lokalnych urzędników, napastnikiem okazał się mieszkający na przedmieściach rolnik. Według relacji sąsiadów miał on leczyć się psychiatrycznie.
Od 2010 roku w Chinach wzrasta liczba podobnych ataków przeprowadzanych w szkołach, domach opieki społecznej oraz na ulicach. W maju ubiegłego roku siedmioro dzieci i dwóch opiekunów zginęło z rąk szaleńca w przedszkolu na północy Chin. Tego typu zdarzenia wywołały w Chinach dyskusje dotyczące opieki psychiatrycznej oraz rosnącego poziomu frustracji w chińskim społeczeństwie.
IAR,kk
REKLAMA