"Przeżyliśmy Ruska, przeżyjemy Tuska"
Premier "Autobusem Tuska" przybył na spotkanie z mieszkańcami Chełmży. W trakcie wizyty w mieście protestowali kibice.
2011-09-19, 20:20
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach
Donald Tusk, który wcześniej odwiedził Sierpc, Skępe i Toruń, rozmawiał z mieszkańcami Chełmża przede wszystkim o bezrobociu i problemach w służbie zdrowia. Szef rządu sam przyznał, że bardziej słuchał o problemach mieszkańców, niż z nimi debatował.
Wizytę premiera starali się zakłócić kibice, którzy wywiesili transparenty: "Przeżyliśmy Ruska, przeżyjemy Tuska" i "Rządu niespełnione obietnice - temat zastępczy kibice". Wznosili też hasła: "Platforma ha ha ha", "Żądamy wolności słowa" i "Nie głosuję na Platformę". Kibice odpalili też racę dymną.
- Jestem pod wielkim wrażeniem tego niespotykanego spotkania na rynku w Chełmży, łącznie z tymi, którzy uważają, że przeżyli Ruska, to przeżyją i Tuska. Demokracja na poziomie lokalnym wyraża się też w ten sposób. Polska jest normalnym krajem - komentował szef rządu.
REKLAMA
Jak zaznaczył, rozmawiał z wieloma osobami, które mają w sercu żal, że im się nie wiedzie tak jak sobie wymarzyły. - Są dwie grupy ludzi, którzy wymagają liderowania i przewodnictwa - ludzie starsi i ludzie 20-letni, z których wielu do mnie podchodziło i pytało o najważniejszą dla nich rzecz - czyli pracę - powiedział Tusk.
Na koniec swojej poniedziałkowej wizyty w woj. kujawsko-pomorskim premier odwiedzi jeszcze Grudziądz.
aj
REKLAMA
REKLAMA