Roboty domowej produkcji z zepsutych urządzeń
Mieszkaniec białoruskiego Brześcia zaprezentował na wystawie w swoim mieście... roboty domowej produkcji.
2011-10-09, 10:20
Posłuchaj
Wszystkie zostały wykonane z niepotrzebnych lub zepsutych urządzeń AGD i elektronicznych.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
Aleksander Hadun jeszcze w szkole interesował się fantastyką. Potem ukończył technikum elektroniczne i w tym czasie zajął się konstrukcją robotów. Do ich produkcji wykorzystuje zepsute odkurzacze, suszarki do włosów, miksery czy stare kamery wideo.
Roboty konstruowane przez Aleksandra Hajduna potrafią poruszać rękoma i nogami oraz świecić lampkami. Wzbudzają zainteresowanie zarówno dzieci, jak i dorosłych. Ich twórca przyznaje, że pomysły na budowę nowych robotów przychodzą mu do głowy nagle. Gdy spostrzeże jakiś ciekawy detal, zaraz powstaje w jego wyobraźni urządzenie, jakie można by z nim stworzyć.
Aleksander Hadun mówi, że chciałby zobaczyć świat, w którym chociaż połowa ludzi robiłaby jakieś interesujące rzeczy, bo wtedy - jego zdaniem - "świat zaraz zmieniłby się na lepsze".
IAR, sm
REKLAMA