Miller pozbiera lewicę? "Sojusz się podniesie"
2011-10-19, 20:43
Przed nami trzy lata bez wyborów. To będzie czas, kiedy Sojusz, cała lewica się pozbiera – powiedziała w "Pulsie Trójki" Katarzyna Piekarska (SLD).
Posłuchaj
Zobacz galerię dzień na zdjęciach >>>
Nowym szefem klubu SLD został Leszek Miller. Jednym z jego zastępców, zgodnie z propozycją nowego przewodniczącego klubu, został jego konkurent w walce o stanowisko - Ryszard Kalisz.
Katarzyna Piekarska w radiowej Trójce powiedziała, że dobrze się stało, że Miller wygrał, jednak jej zdaniem ważniejsze jest, co stanie się dalej z SLD. Gość "Pulsu Trójki" uważa, że następne trzy lata będą bardzo ważne dla odbudowania Sojuszu.
- Do tej pory byliśmy zakładnikami poprawnego zachowania w stosunku do formacji. Nie wypadało krytykować tego, co się dzieje, ponieważ ciągle byliśmy w trakcie jakiś wyborów, kampanii - tłumaczy. Piekarska ma nadzieję, że teraz będzie możliwe przeprowadzenie w Sojuszu wewnętrznej debaty, podczas której członkowie partii określą, czym ma być SLD, jaka ma być dziś polska lewica.
Politolog Rafał Chwedoruk uważa, że wybór Leszka Millera na przewodniczącego jest, w perspektywie krótkoterminowej, krokiem ku temu, by SLD trwało jako mniejsza, zwarta formacja i próbowało wejść do większej polityki. - Wybór Ryszarda Kalisza byłby krokiem w kierunku samounicestwienia SLD w sensie wejścia w jakąś inną formację - powiedział gość Trójki.
Leszek Miller wygrał z Ryszardem Kaliszem stosunkiem głosów 14:11. Dotychczas szefem klubu był Grzegorz Napieralski. Na razie pozostanie on szefem partii, jednak po porażce wyborczej, obecny lider zapowiedział, że nie będzie ubiegał się już o stanowisko szefa SLD. Kongres, który wybierze nowego szefa planowany jest wstępnie na styczeń.
Trójka/ aj