Premier o samolocie: nie ma czegoś mniejszego?

Nowy premier Włoch Mario Monti tuż przed odlotem do Brukseli poprosił o zmianę samolotu, którym miał się udać z małą delegacją.

2011-11-22, 21:26

Premier o samolocie: nie ma czegoś mniejszego?

Zobacz galerię dzień na zdjęciach >>>

Według włoskiej agencji prasowej profesor Monti po przyjeździe na lotnisko Ciampino był zdumiony, jak wielką maszynę przygotowano dla jego kilkunastoosobowej delegacji. Na widok rządowego Airbusa 330 miał powiedzieć: "ależ on jest wielki, a nas jest tak mało. Nie ma czegoś mniejszego?

W reakcji na te słowa dowództwo 31. pułku lotnictwa, odpowiedzialnego za loty rządowe, błyskawicznie przygotowało mniejszy samolot Falcon 900. Tą maszyna szef rządu poleciał na rozmowy w siedzibie Unii Europejskiej.

aj

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej