Rostowski wyklucza rozpad strefy euro, ale..
Minister finansów ostrzegł, że niebezpieczeństwo rozpadu strefy euro istnieje przy braku zdecydowanych działań.
2011-11-30, 20:18
Posłuchaj
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
O sposobach walki z kryzysem zadłużenia w eurolandzie rozmawiali w Brukseli ministrowie finansów Unii Europejskiej. - Absolutnie wykluczam możliwość rozpadu strefy euro, a to że ostrzegam przed tym, to nie jest sprzeczne z tym przekonaniem. Bo właśnie te ostrzeżenia wpływają na zrozumienie powagi problemu w tych krajach, które są najbardziej decydujące w przeciwdziałaniu jak Niemcy - powiedział Jacek Rostowski.
Główne pytanie sprowadza się teraz do jednego - skąd wziąć pieniądze na ratowanie potencjalnych, kolejnych bankrutów w strefie euro. Już wkrótce problemy mogą mieć Hiszpania i Włochy i jeśli one ustawią się w kolejce po pomoc, to pieniędzy w europejskim funduszu ratunkowym może zabraknąć.
Wbrew wcześniejszym ustaleniom fundusz nie zostanie zwiększony do biliona euro, bo tyle nie uda się zebrać. Z pomocą mógłby przyjść Europejski Bank Centralny, ale na jego interwencje na rynku obligacji nie chcą się zgodzić właśnie Niemcy. W tej sytuacji obietnica zmian w traktacie, zezwalających na jeszcze większą dyscyplinę finansową w strefie euro mogłaby złamać opór Berlina.
REKLAMA
Przywódcy Unii Europejskiej na szczycie w przyszłym tygodniu powinni uzgodnić wspólne stanowisko i wybrać najlepszy wariant by powstrzymać rozprzestrzenianie się kryzysu zadłużeniowego.
IAR, aj
REKLAMA