Bydgoszcz: życie po wybuchu gazu wraca do normy
Większość mieszkańców ewakuowanych po piątkowym wybuchu gazu w kamienicy w Bydgoszczy wróciła do swoich mieszkań.
2011-12-03, 13:02
Posłuchaj
Część zniszczonego budynku została rozebrana. Najbliżsi sąsiedzi miejsca, w którym doszło do eksplozji mówią o wielkim szczęściu.
- Zdążyłam wyjść do pracy. W mieszkaniu zostały dzieci i mąż. Wybuch, straszny huk. Naszemu mieszkaniu nic się nie stało, nie ma żadnego pęknięcia, mimo że jesteśmy sąsiadami prawie przez ścianę - powiedziała jedna z sąsiadek.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Poszkodowanym i tym, którzy stracili dach nad głową udzielana jest niezbędna pomoc - zapewnia Robert Dobrosielski, zastępca dyrektora Wydziału Kryzysowego bydgoskiego ratusza.
REKLAMA
- Teren został zabezpieczony, jest nadzorowany całodobowo przez straż miejską. Prace będą kontynuowane w poniedziałek. Większość mieszkańców powróciła do swoich mieszkań, dwie osoby w dalszym ciągu przebywają w pomieszczeniach do doraźnego pobytu. Wszyscy zostali objęci opieką Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej - powiedział Dobrosielski.
Do eksplozji gazu w budynku przy Grudziądzkiej doszło w piątek ok. 6:40. Trzy osoby - w tym strażak - zostały poszkodowane i trafiły do szpitala.
IAR, gs
REKLAMA