Bez pociągów między Katowicami a Krakowem?
Polskie Linie Kolejowe rozważają czasowe zamknięcie linii między Katowicami a Krakowem. W związku z rozpoczętą modernizacją międzynarodowej linii kolejowej E30, na razie pewne jest ograniczenie ruchu do jednego toru.
2011-12-14, 16:36
Posłuchaj
Będzie to skutkować opóźnieniami, które na odcinku między Katowicami a Krakowem mogą sięgać godziny. - Analizujemy opłacalność całkowitego zamknięcia trasy i wprowadzenia komunikacji zastępczej - mówi dyrektor Janusz Pluta z Centrum Realizacji Inwestycji PLK.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Ewentualna decyzja o prowadzeniu robót na całkowicie zamkniętej linii ma zapaść po nowym roku. Opóźniłoby to ich rozpoczęcie o kilka miesięcy, jednak przyspieszyłoby tempo prac, a co za tym idzie umożliwiłoby wcześniejsze zakończenie robót. Bez względu na decyzję, linia E30 będzie działać podczas przyszłorocznych Mistrzostw Europy w piłce nożnej. - Na okres miesiąca czerwca ma zostać wznowiony ruch kolejowy, choć z ograniczoną prędkością - zapewnia dyrektor Pluta.
REKLAMA
Linia E30 należy do trzeciego Paneuropejskiego Korytarza Transportowego łączącego Niemcy, Polskę i Ukrainę. Na terytorium Polski biegnie od granicy z Niemcami przez Zgorzelec; Wrocław ; Opole - Katowice - Kraków - Rzeszów do granicy z Ukrainą w Medyce. Przewidywany koszt jej modernizacji wynosi około półtora miliarda złotych.
IAR, gs
REKLAMA