Generał do rezerwy. IPN: nieprawdziwe oświadczenie
Minister obrony Tomasz Siemoniak zdecydował o natychmiastowym przeniesieniu do rezerwy kadrowej zastępcy dowódcy Wojsk Lądowych, b. dowódcy 12. Dywizji Zmechanizowanej, gen. Andrzeja Malinowskiego.
2011-12-14, 19:13
Posłuchaj
W środę prokurator Oddziałowego Biura Lustracyjnego w Szczecinie skierował do Sądu Okręgowego wniosek o wszczęcie postępowania lustracyjnego wobec gen. Andrzeja Malinowskiego. Według Instytutu Pamięci Narodowej, złożył on niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne. 57-letni generał pozostanie w rezerwie do czasu wyjaśnienia sprawy.
Zachowała się teczka personalna TW Andrzeja Malinowskiego o pseudonimie Jantar, współpracującego z oficerem Wojskowych Służb Wewnętrznych 7. Łużyckiej Brygady Obrony Wybrzeża w latach 1987-89. Malinowski był w tym czasie szefem sztabu jednostki w Lęborku w stopniu kapitana.
W teczce znalazło się m.in. napisane własnoręcznie i podpisane przez generała zobowiązanie do współpracy, oświadczenie o zakończeniu współpracy oraz o zachowaniu jej w tajemnicy. W postępowaniu prowadzonym przez IPN gen. Malinowski odmówił składania wyjaśnień.
To pierwszy ujawniony przypadek lustracji wysokiego oficera wojska polskiego na dowodzącym stanowisku w armii. Zgodnie z ustawą lustracyjną lustrowani są oficerowie powoływani na najwyższe funkcje kierownicze w siłach zbrojnych.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR,PAP,kk
REKLAMA