Stephen Hawking nie może mówić
Słynny brytyjski astrofizyk skończył właśnie 70 lat, ale nie był w stanie wziąć udziału w zorganizowanym z tej okazji sympozjum kosmologicznym.
2012-01-09, 15:45
Posłuchaj
Profesor Hawking, który porównywany bywa do Einsteina i Newtona, żyje w niemal całkowitym bezruchu. Porusza się wyłącznie na wózku sterowanym przyciśnięciami jedynego palca, w którym pozostało czucie. Mówić może tylko dzięki syntezatorowi obsługiwanemu poprzez skurcze policzka. Złożenie jednego słowa z liter na ekranie monitora zabiera mu około minuty. Niestety ostatnio zaczął tracić także tę możliwość...
Pod jego nieobecność sympozjum w Cambridge poprowadził prorektor słynnego uniwersytetu, profesor Sir Leszek Borysiewicz, a zebrani wysłuchali nagranego wykładu Stephena Hawkinga. Brytyjski astrofizyk ostrzegał w nim, że ludzkość nie przetrwa następnego millenium, jeśli nie zacznie kolonizować kosmosu. Na zakończenie zaapelował do ludzi, aby kierowali się ciekawością świata: - Pamiętajcie by patrzeć w górę, w gwiazdy, a nie pod nogi.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
REKLAMA
Mimo choroby neuromotorycznej Stephen Hawking przeżył już o ponad 40 lat więcej niż wróżyli lekarze, był dwukrotnie żonaty, ma trójkę dzieci, a w 2007 roku stanął na progu kosmosu i przeżył stan nieważkości w kabinie samolotu.
mr
REKLAMA