Kaczyński donosi do prokuratury na gen. Parulskiego
2012-01-11, 14:00
Szef NPW miał, według prezesa PIS, przekazać informacje ze śledztwa smoleńskiego osobie nieuprawnionej.
Posłuchaj
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński złożył do Prokuratora Generalnego zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez generała Krzysztofa Parulskiego.
Jego zdaniem generał miał przekazać osobie nieuprawnionej informacje dot. śledztwa smoleńskiego. Tą osobą był ówczesny minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.
Według pełnomocnika prezesa PiS, mecenasa Rafała Rogalskiego, Krzysztof Parulski w dniu katastrofy nielegalnie przekazał informacje na temat stanu zwłok prezydenta Lecha Kaczyńskiego "osobie nieuprawnionej". W tym przypadku chodzi o ówczesnego ministra sprawiedliwości Krzysztofa Kwiatkowskiego.
- Minister Krzysztof Kwiatkowski nie pełnił już wtedy funkcji Prokuratora Generalnego, którą pełnił już wtedy Andrzej Seremet - powiedział pełnomocnik Jarosława Kaczyńskiego mecenas Rafał Rogalski, dodając że przekazywanie informacji osobie nieuprawionej jest przestępstwem.
Krzysztof Kwiatkowski odpiera zarzuty. W krótkim oświadczeniu stwierdził, że "decyzja Jarosława Kaczyńskiego napawa go ogromnym smutkiem". Jak podkreśla, rozmawiał wtedy z prokuratorem Parulskim w sprawie jak najszybszego przeprowadzenia sekcji zwłok, by ciało prezydenta zostało w możliwie krótkim czasie przewiezione do Polski. Wniosek w sprawie przyspieszenia procedury miał być złożony na wniosek rodziny zmarłego prezydenta.
W piśmie do Prokuratora Generalnego jest także zawiadomienie o ujawnieniu tajemnicy służbowej, której miała się dopuścić nieznana na razie osoba. Chodzi o ustalenie skąd minister Obrony Narodowej Bogdan Klich otrzymał kopię protokołu z przesłuchania jednego z rosyjskich kontrolerów lotów w czasie śledztwa dotyczącego katastrofy rządowego Tupolewa. Mecenas Rafał Rogalski liczy, że w obu sprawach będzie wszczęte rzetelne śledztwo.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR,wit