Kielce: 18 osób z zarzutami po proteście ws. ACTA
17 osób odpowie za udziału w zbiegowisku. Jeden mężczyzna usłyszał zarzut znieważenia policjantów.
2012-01-27, 11:56
Posłuchaj
W środę po zakończeniu manifestacji przeciwko umowie ACTA w centrum Kielc doszło do chuligańskich wybryków. Jeden policjant został ranny, zniszczono też siedem samochodów. Chuligani zniszczyli znaki drogowe, tzw. pachołki i barierki.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
- Zarzuty przedstawiono w sumie 18 mieszkańcom Kielc i okolic, w wieku 17-24 lat. 17 osób odpowie za udziału w zbiegowisku, podczas którego doszło do gwałtownych zamachów na zdrowie funkcjonariuszy policji oraz na mienie - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach Sławomir Mielniczuk. Grozi za to kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Jeden z zatrzymanych usłyszał zarzut znieważenia dwóch funkcjonariuszy drogówki. Grozi za to grzywna, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do roku.
Wobec podejrzanych zastosowano dozór policyjny i poręczenie majątkowe. Po przedstawieniu zarzutów zwolniono ich.
Zatrzymania po xxx
w sumie po proteście, który odbył się przed Świętokrzyskim Urzędem Wojewódzkim w Kielcach policja zatrzymała 29 osób, w tym 11 nieletnich. Najmłodszy zatrzymany ma 14 lat, najstarszy 24. Jest wśród nich sześciu kibiców Korony Kielce.
- Nieletni zostali w czwartek przesłuchani i zwolnieni. Zajmie się nimi sąd rodzinny i nieletnich - powiedział Kamil Tokarski z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji. Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań; analizowane są nagrania.
CZYTAJ TAKŻE: treść umowy ACTA w języku polskim>>>
IAR,PAP,kk
REKLAMA